– Niestety sprawdzają się najgorsze scenariusze co do rozwoju epidemii. Codziennie zarażonych jest więcej osób, niż mogliśmy przypuszczać jeszcze kilka miesięcy temu – apeluje Tomasz Sakiewicz.
W najnowszym wydaniu „Gazety Polskiej” Sakiewicz ostrzega: Budowanie odporności stadnej przez zakażenie dużych grup społeczeństwa to skazanie dziesiątek tysięcy na śmierć. Jeżeli dojdzie do zakorkowania szpitali, ofiar może być jeszcze więcej. Wtedy każdy z nas będzie znał kogoś, kto umrze na tę chorobę. To najczarniejszy scenariusz, ale wcale nie jest nierealny.
TYLKO U NAS❗️
— Gazeta Polska - w każdą środę (@GPtygodnik) October 20, 2020
"Polska nie będzie kolonią" - prezes @pisorgpl w twardych negocjacjach w UE, swojej roli w rządzie i o następnym etapie reformy sądownictwa.
???? Polecamy najnowszy numer #GazetaPolska również w wygodnej prenumeracie elektronicznej » https://t.co/4iBN2D7fFX pic.twitter.com/20wOoSI8ev
Redaktor naczelny tygodnika podkreśla, że przestrzeganie obostrzeń nałożonych przez Rząd nie powinno być kwestią indywidualnych preferencji, lecz jest przejawem prawdziwej troski o siebie nawzajem: To, że nie chcemy się poddawać ograniczeniom po wielu miesiącach epidemii, jest zrozumiałe. Problem w tym, że w imię dobra naszego i naszych bliskich – musimy.
Więcej przeczytasz na łamach najnowszego wydania tygodnika „Gazeta Polska”.