- Opozycja nie jest w stanie rywalizować z aktualną władzą na programy i nie może zaproponować niczego, czym mogła wygrać wybory. Ten szok po przegranych wyborach panuje już od czterech lat, a do tego dochodzi frustracja i stąd hejt i szukanie tematów zastępczych. Podejrzewam, że opozycja będzie dalej destabilizować sprawy polskie - prognozuje były szef MSZ.
Według Witolda Waszczykowskiego strajk nauczycieli może być jedną z form destabilizacji przed wyborami. Wczoraj miało odbyć się zebranie Prezydium ZNP.
- Nauczyciele będą decydować o formie protestu. To pokazuje, że władze związku same nie wiedzą, jak nauczyciele podchodzą do strajku i czy uda się ich zmotywować do przeprowadzenia ogólnopolskiej akcji strajkowej - mówił w Sygnałach Dnia w radiowej „Jedynce” minister edukacji Dariusz Piontkowski.
-Mam nadzieję, że większość nauczycieli nie będzie widziała powodu, żeby do strajku przystępować. Jeszcze raz deklaruję, że rząd chce w kolejnych latach także zwiększać nakłady na wynagrodzenia nauczycieli" – powiedział w Białymstoku szef MEN.
Tym samym odniósł się do informacji podanej przez Sławomira Broniarza o tym,że 16 września zostanie podjęta decyzja dotycząca ewentualnego strajku.
Przypomnijmy: Strajk nauczycieli trwał w tym roku od 8 do 27 kwietnia. Nauczyciele domagali się m.in podwyżek i zwiększenia nakładów na całą oświatę.
W. Waszczykowski w PR24: ulica-zagranica - tablica czyli strajk nauczycieli - opozycja sięgnie przed wyborami po wszystkie środki mające zdestabilizować państwo
— Dorota Kania (@DorotaKania2) August 27, 2019