Szef Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański potwierdził PAP, że zwołał nagłe posiedzenia Rady od wtorku 26 grudnia do końca roku.
W zawiadomieniu czytamy, że wtorkowe posiedzenie (26 grudnia) odbędzie się o godz. 17, a w każdy kolejny dzień o godz. 11. W proponowanym porządku obrad znalazło się "omówienie sytuacji w spółkach mediów publicznych" i "sprawy różne".
Przypominamy, że w poniedziałek Maciej Łopiński w liście opublikowanym na mediach społecznościowych poinformował, że 24 grudnia na podstawie uchwały Rady Nadzorczej Telewizji Polskiej S.A. został delegowany na stanowisko prezesa Zarządu TVP. Jak wskazał, decyzja ta zapadła w związku z rezygnacją dotychczasowego prezesa Mateusza Matyszkowicza z zajmowanej funkcji.
Zwołanie RMN kontestuje niejaki Rutka, postkomunistyczny poseł Lewicy z Gdyni, który do Rady Mediów Narodowych został wybrany jeszcze przed zamachem junty Tuska, spośród kandydatów zgłoszonych przez Koalicję Obywatelską i Nową Lewicę, przez Prezydenta Andrzeja Dudę. Rutka zadeklarował "że będzie w Radzie patrzył PiS na ręce". Teraz Rutka, który uznał zwołanie Rady Mediów Narodowych za "groteskę", jest wiernym giermkiem tandemu Tusk-Sienkiewicz.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.