Przejdź do treści

Szczyt UE: pierwszy dzień pod znakiem rozmów o budżecie UE i funduszu odbudowy

Źródło: Fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ / POOL

W piątek krótko po godz. 21 szefowie państw i rządów krajów UE wznowili przy kolacji rozmowy na temat wieloletniego budżetu UE i funduszu odbudowy. Szef Rady Europejskiej Charles Michel prowadził w czasie przerwy negocjacje w mniejszych grupach.

Tuż przed wznowieniem obrad Belg rozmawiał z premierem Węgier Viktorem Orbanem. Ogłoszona przed godz. 18 przerwa w posiedzeniu potrwała dłużej, niż zakładano. Kolacja, która miała się rozpocząć o godz. 20, została przeniesiona na 21.

W tym czasie Michel konsultował się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, kanclerz Niemiec Angelą Merkel i szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Oddzielnie rozmawiał ponadto z premierem Holandii Markiem Rutte.

Holandia stoi na czele grupy tzw. oszczędnych państw, które domagają się mniejszego budżetu UE i mocno naciskają na zatwierdzany jednomyślnie mechanizm wypłat z funduszu odbudowy, tak by Rada UE mogła ściśle kontrolować reformy wprowadzane w krajach członkowskich.

W czasie, gdy Michel rozmawiał z węgierskim przywódcą, który groził, że zawetuje porozumienie, jeśli będzie w nim uzależnianie finansowania "od warunków politycznych i ideologicznych pod dewizą +praworządności+", polski premier Mateusz Morawiecki spotkał się z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.

Dyplomaci nie zdradzali, co dokładnie było tematem spotkania w zapomnianym nieco formacie Trójkąta Weimarskiego, ale wszystkie rozmowy w różnych gremiach miały pomóc utorować drogę do porozumienia.

Czeski premier Andrej Babisz, który spotkał się z dziennikarzami przed godz. 20 na wirtualnej konferencji prasowej, mówił, że po kilku godzinach debat nadal utrzymują się duże różnice w stanowiskach stolic.

Jego zdaniem "27" nie zbliża się na razie do porozumienia; nie ma m.in. konsensusu co do wielkości nowego funduszu odbudowy. Komisja Europejska zaproponowała, by wynosił on 750 miliardów euro, ale dla krajów bogatej północy, z Holandią, Szwecją, Danią oraz Austrią na czele, to za dużo.

Problemów jest znacznie więcej, dlatego przewodniczący Rady Europejskiej zdecydował się na organizowanie spotkań w mniejszych grupach.

 

PAP

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie