Szczerba: Sankcje dla 21 osób to zdecydowanie za mało
Sankcje dla 21 osób to zdecydowanie za mało – stwierdził na antenie Telewizji Republika poseł Platformy Obywatelskiej Michał Szczerba, oceniając decyzje USA i UE o wdrożeniu sankcji dla ludzi z otoczenia Władimira Putina. – Z drugiej strony to są wysocy urzędnicy Federacji Rosyjskiej, a sankcje nie są tylko wizowe, ale to też zamrożenie aktywów na terenie Unii – dodał.
W pierwszej kolejności goście Michała Rachonia mówili o przygotowaniach do zbliżających się wyborów europejskich.
– Stawiamy na nazwiska, które będą gwarantami polskich interesów w Unii Europejskiej. Na postacie, które mają doświadczenie – mówił poseł Michał Szczerba pytany o nazwiska, które PO wydeleguje do rywalizacji o miejsca w Parlamencie Europejskim. Ponadto stwierdził, że kampanią Platformy Obywatelskiej pokieruje Tadeusz Zwiefka. – To doświadczony eurodeputowany – zaznaczył Szczerba.
– Dla nas najważniejsze jest to, jak nowa polska reprezentacja w PE będzie się komunikować z naszymi wschodnimi partnerami. Na razie część naszych elit europejskich jest bezradna – mówił z kolei Maks Kraczkowski. Jego zdaniem polska reprezentacja w Europie powinna być „silna intelektualnie”. – Na listach znajdą się czołowi przedstawiciele polskiej nauki – zapewnił poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Szczerba pytany o transfer Michała Kamińskiego do PO stwierdził, że jest to dla niego mocne zaskoczenie. – Poglądowo nie pasuje do naszej formacji, ale w naszym głównym nurcie jesteśmy proeuropejscy, dlatego różni politycy mogą znaleźć u nas swoją pozycję – zaznaczył jednak.
Posłowie byli także proszeni o komentarz do słów premiera Donalda Tuska, który na spotkaniu z wojewodami stwierdził, że „patrząc na to, co się dzieje na terenie Ukrainy, nie można wykluczyć możliwości na przykład prowokacji”.
– Chcemy konsekwentnie wspierać naszych sąsiadów z Ukrainy i musimy dawać głosy, że jesteśmy gotowi im stale pomagać w obliczu zagrożenia rosyjskiego – zaznaczył Michał Szczerba. Natomiast Kraczkowski podkreślił, że to co mówi premier może mieć uzasadnienie, ponieważ „to on ma największą wiedzę, jeśli chodzi o funkcjonowanie służb”. – Jeżeli premier ostrzega przed prowokacjami służb Federacji Rosyjskiej w Polsce, to zastanówmy się, do czego mogą być zdolne poza granicami UE – mówił polityk PiS. – Cieszę się jednak, że ten wątek powrócił – stwierdził również.
Pytani o sankcje, jakie zdecydowały się zastosować Stany Zjednoczone i Unia Europejska wobec ludzi z otoczenia Władimira Putina, Kraczkowski stwierdził, że „sankcje powinny mieć charakter przede wszystkim gospodarczy”. – Fatalnym sygnałem dla Polski i sąsiadów Rosji są przykłady ujawniania prywatnych notatek polityków zachodnich rządów, które pokazują, że ponad demokratyczne ideały, na których budowana była Unia, stawiają własne interesy z Moskwą – wyjaśniał poseł PiS.
Natomiast zadaniem posła Szczerby sankcje dla 21 osób to „zdecydowanie za mało”. – Z drugiej strony to są wysocy urzędnicy Federacji Rosyjskiej, a sankcje nie są tylko wizowe, ale to też zamrożenie aktywów na terenie Unii – stwierdził polityk PO.