Przejdź do treści

Święto Konstytucji 3 Maja. „Witaj Maj! Trzeci Maj, u Polaków błogi raj!”

Źródło: canva.com/Telewizja Republika

231 lat temu, 3 maja 1791 r., Sejm Czteroletni przyjął ustawę rządową, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 maja. Była to druga na świecie i pierwsza w Europie ustawa regulująca organizację władz państwowych, a także prawa i obowiązki obywateli, wciąż jeszcze podzielonych na stany.

Polska niemal od początku XVIII w. była państwem niesuwerennym. Z tego, że uzależniona od wschodniego sąsiada Rzeczpospolita jest słaba, a jej ustrój wymaga naprawy, zdawano sobie już sprawę w latach dwudziestych XVIII w.

Na potrzeby przemian wskazywali król Stanisław August Poniatowski oraz Familia Czartoryskich, jednak kiedy wbrew stanowisku Rosji próbowali te reformy przeforsować, Polska zapłaciła za to pierwszym rozbiorem.

Sejm Czteroletni rozpoczął obrady w 1788, jednak dopiero latem 1790 r. wprowadzono do sejmu sporządzony w duchu ideologii republikańskiej projekt nowej konstytucji autorstwa Ignacego Potockiego. Osłabiał on władzę króla, czynił bezsilnym rząd, a sejmowi kazał tworzyć ustawy z większości instrukcji poselskich, hegemonem z kolei miały być sejmiki. Projekt likwidował także wolną elekcję i ustanawiał tron dziedziczny. Dyskusja w kwestii sukcesji ożywiła dawne obawy przed monarchą do tego stopnia, że pozostającym w sejmie klientom wrogich mu magnatów udało się nie dopuścić do sukcesji – zgodzono się jedynie na elekcję następcy za życia Stanisława Augusta.

Konstytucja była przełomowa z wielu punktów widzenia. Umożliwiła sprawne działanie sejmu, z którego wyrugowano „liberum veto”, wprowadzono głosowanie większością, a decyzje sejmu nie mogły być kwestionowane przez sejmiki. Stworzyła sprężystą władzę wykonawczą z rządem zwanym Strażą Praw i „niemalowanym” (realnie, a nie tylko formalnie działającym) królem na czele, przyjmując monteskiuszowski trójpodział władzy.

Sukcesja tronu zastąpiła wolną elekcję, przy czym wyznaczony na następcę po Stanisławie Auguście Elektor Saski nie miał syna – przyszłą dynastię miał tworzyć mąż jego córki, „infantki polskiej”. Ustawa Rządowa rozszerzyła również podmiot polskiej demokracji – mieszczanie, choć nie stanowili osobnej izby parlamentu, zyskali realny wpływ na ustawodawstwo przez swoich „ablegatów”. Chłopów uznano za integralną część narodu i „najdzielniejszą kraju siłę”. Władza sądownicza pozostawała oddzielna od ustawodawczej i wykonawczej.

Więcej w materiale poniżej.


PAP/Zamek Królewski w Warszawie

Wiadomości

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Napad na muzeum w Holandii. Skradziono skarb | FILM

Trump w Kaliforni. Określił widok zniszczeń jako "niewiarygodny"

Ogromne pieniądze położy na stole. Za głowy przywódców Talibów

Mel Gibson idzie "po" Hollywood

Okręty NATO na Bałtyku niczym potężny monitoring. Widzą ich ruchy

Znaleźli klucz do tajemnic wszechświata? To Majoron

Kristi Noem wzmocni Trumpa. Ona będzie strzec granicy!

Wybierasz się tam na wakacje? Po kieszeni! Kolejne miasto Europy

Znowu zmiany w atlasie. Czym zaskoczy Trump? Prosto z Las Vegas

Ukraina oferuje bezpłatny węgiel dla Naddniestrza

Niemiecki inżynier pobił rekord świata. Spędził pod wodą tyle dni

Administracja Trumpa rozważa pomoc dla Ukrainy. Kto zapłaci?

Jakubiak: układanie demokracji przez Niemców w Europie zawsze kończy się wojną!

Fogiel: w Waszyngtonie świeci się na czerwono, że płk Dusza wraca do SKW

Buda: nie ma żadnych przesłanek do wykluczania Izby Kontroli Nadzwyczajnej

Najnowsze

Napad na muzeum w Holandii. Skradziono skarb | FILM

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Okręty NATO na Bałtyku niczym potężny monitoring. Widzą ich ruchy

Znaleźli klucz do tajemnic wszechświata? To Majoron

Kristi Noem wzmocni Trumpa. Ona będzie strzec granicy!

Wybierasz się tam na wakacje? Po kieszeni! Kolejne miasto Europy

Trump w Kaliforni. Określił widok zniszczeń jako "niewiarygodny"

Ogromne pieniądze położy na stole. Za głowy przywódców Talibów

Mel Gibson idzie "po" Hollywood