Przejdź do treści

Surowa kara za bezmyślność. Fałszywy alarm bombowy grozi wieloletnim więzieniem

Źródło: Flickr/ Jaap Arriens/ CC BY 2.0

Włocławscy policjanci po zatrzymali 49-latka, który powiadomił służby o fałszywym podłożeniu bomby w jednym z bloków w centrum miasta. Nietrzeźwy mężczyzna mając prawie 2 promile alkoholu trafił do policyjnego aresztu. Za takie zachowanie może mu grozić nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Bezmyślność i głupota ludzka nie znają granic.  Do włocławskiego dyżurnego zadzwoniła osoba informując, że w bloku mieszkalnym przy ulicy Chopina we Włocławku jest podłożona bomba i trzeba ewakuować wszystkie przebywające tam osoby, a policjanci mają go szukać.

Natychmiast na miejsce zostały wysłane wszystkie służby ratownicze, łącznie z policjantami z rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Mundurowi przy użyciu psa wyszkolonego do odnajdywania takich materiałów sprawdzili teren budynku. Nie odnaleźli żadnych takich materiałów.

Równolegle do tych działań policjanci rozpytywali osoby i namierzyli zgłaszającego. Już kilkadziesiąt minut później policjanci zatrzymali 49-latka w swoim mieszkaniu na osiedlu Południe we Włocławku i przewieźli do komendy. Po przeprowadzeniu badania na trzeźwość okazało się, że mężczyzna ma prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwieje.

Śledczy prowadzą dalsze czynności, które mają pozwolić ustalić okoliczności tego zdarzenia i powód, który skłonił meżczyznę do takiego czynu. Kiedy 49-latek wytrzeźwieje usłyszy od policjantów zarzut dotyczący fałszywego zawiadomienia o nie istniejącym zagrożeniu, które spowodowało podjęcie działań przez służby ratownicze.

Za tak nieodpowiedzialne zachowanie włocławianinowi może grozić nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

policja

Wiadomości

Gembicka: cała Europa ponosi konsekwencje polityki Angeli Merkel

"Wycinali" Merry Christmas. Co się zmieniło, że do tego wrócili?

Przyczyny katastrofy. Rosja zasłania się mgłą. USA ma dowody

Gembicka: „Broniliśmy Polski przed nielegalną migracją, przyszedł Tusk i godzi się na wszystko”

Strefa Gazy. Pięciu dziennikarzy zginęło w izraelskim ostrzale

Tusk zafundował Polakom drogie święta

Gęste mgły i marznący deszcz – niebezpiecznie nie tylko na drodze

Rosja rozpoczęła wojnę na Bałtyku. Co ją powstrzymuje?

Tusk sięga nam do kieliszka. Szuka pieniędzy w alkoholu

Świąteczny bunt w więzieniu w Mozambiku. Zbiegło 6000 więźniów

Express Republiki 26.12.2024

Janusz Garlicki nie żyje. Był lekarzem polskich piłkarzy

Republika. O godz. 20:40 Zapraszamy na Republikę Wieczór

Jak Urszuli Zielińskiej udało się zostać ministrem?

Burza śnieżna na Bałkanach. Władze mają dla ludzi jedną radę

Najnowsze

Gembicka: cała Europa ponosi konsekwencje polityki Angeli Merkel

Strefa Gazy. Pięciu dziennikarzy zginęło w izraelskim ostrzale

Tusk zafundował Polakom drogie święta

Gęste mgły i marznący deszcz – niebezpiecznie nie tylko na drodze

Rosja rozpoczęła wojnę na Bałtyku. Co ją powstrzymuje?

"Wycinali" Merry Christmas. Co się zmieniło, że do tego wrócili?

Przyczyny katastrofy. Rosja zasłania się mgłą. USA ma dowody

Gembicka: „Broniliśmy Polski przed nielegalną migracją, przyszedł Tusk i godzi się na wszystko”