– Borys Budka powiedział, że polski Parlament powinien w tym procesie odgrywać większą rolę, niż tylko urzędnicy – zauważył Prusinowski. – Mało wiarygodnie brzmią te zarzuty, że konsultacje były nie wystarczające – dodał.

#StudioPrasowe | @jprusinowski: Borys Budka powiedział, że polski parlament powinien w tym procesie odgrywać większą rolę, niż tylko urzędnicy. #włączprawdę #TVRepublika

— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) May 2, 2021

Witold Newelicz uznał, że Budka „nazywał Lewicę czerwonymi ekstremistami”. – Jest to spóźnione o co najmniej 20 kilka lat – dodał.

– Lewica jest pod ogromną presją Platformy, ale myślę, że Lewica to przekalkulowała – uznał Gac. – To było oczywiste, że będzie próba pacyfikacji medialnej. Myślę, że większość polityków PO i PSL zagłosuje za funduszem. Platforma przelicytowała, ale jest częścią EPL – mówił. – Koniec końców zagłosują za. Dobudują sobie odpowiednią narrację, np. że będą patrzeć rządowi na ręce. Presja medialna i polityczna na Lewicę jest ogromna – zauważył.

Newelicz uznał, że „jest to sytuacja głębokiego rozkroku”. – Platforma od dawna stosuje obstrukcje wobec różnych pomysłów wychodzenia z pandemii. Na tę chwilę Lewica została w pewien sposób wyłuskana. Nie wiadomo, jak się zachowa Szymon Hołownia, ale on nie stanowi jakiejś wielkiej siły w parlamencie – powiedział. Według niego, „ratyfikacja powinna następować jak najszybciej we wszystkich krajach”.

#StudioPrasowe | Witold #Newelicz: Na tę chwilę Lewica została w pewien sposób wyłuskana i nie wiadomo, jak się zachowa Szymon Hołownia, ale on nie stanowi jakiejś wielkiej siły w parlamencie. #włączprawdę #TVRepublika

— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) May 2, 2021

– Wydaje mi się, że Budka, widząc to co się dzieje w Zjednoczonej Prawicy, dążył do tego, żeby wbić klin w i doprowadzić do jakiegoś przesilenia z Zjednoczonej Prawicy, ale ostatecznie to się nie udało – mówił Gac. – Gdyby Solidarna Polska zagłosowała przeciw, PiS miałoby dużo poważniejsze problemy i budżet by nie przeszedł – dodał.

Odnosząc się do Bronisława Komorowskiego, Prusinowski uznał, że „nie jest na dzisiaj polityk, który może dziś być wielkim atutem tej nowej formacji”. – Komorowski nie kojarzy się z jakimś zwycięstwem, świeżością czy czymś, co może porwać, wręcz przeciwnie – dodał Gac.

Publicyści rozmawiali też o sytuacji Polaków na Białorusi. Prusinowski uznał ją za „bardzo trudną”.

Witold Newelicz powiedział, że „polska dyplomacja powinna się pozbyć złudzeń, że z panem Łukaszenką można się porozumieć kiedykolwiek. To satrapa, odpowiednik Putina. Bardzo delikatnie trzeba postępować, ale polski rząd powinien się upominać o polskich działaczy – mówił.

Według Gaca Polska „nie ma wspólnej przemyślanej polityki wobec Polonii”.