Strona Internetowa Generalnego Inspektora Informacji Finansowej zdecydowanie nie przypomina zwyczajnej witryny. Można ją oglądać tylko w dni robocze i tylko w godzinach od 8.30 do 15.30. Jakby tego było mało stronę obsługuje tylko jedna, mało popularna, przeglądarka, a zalogowanie związane jest ze spełnieniem pewnych warunków.
Ministerstwo Finansów już zapowiedziało oświadczenie w tej sprawie, choć prawdopodobnie gdyby nie czujne oko dziennikarzy, niespotykana strona internetowa przeszła by bez echa.
Kiedy próbujemy dostać się na stronę Generalnego Inspektora Informacji Finansowej poza wyznaczonymi godzinami pracy, napotykamy na komunikat: „Zapraszamy później. Strona Generalnego Inspektora Informacji Finansowej działa tylko w dni robocze od 8:30 do 15:30”.
Strona jak forteca
Żeby w ogóle spojrzeć na stronę Generalnego Inspektora Informacji Finansowej trzeba się do niej dostać poprzez przeglądarkę Internet Explorer, żadna popularna na rynku przeglądarka niestety jej nie obsługuje. Jeżeli już szczęśliwie uda nam się załadować witrynę trzeba pobrać PDF z instrukcją konfiguracji przeglądarki, który został przygotowany dla systemów Windows Vista i Windows 7. To konieczne, aby wyłączyć tryb bezpieczny oraz dodać stronę Ministerstwa Finansów do zaufanych.
To jednak nie koniec walki o dostęp do rządowej strony. Trzeba ponadto pobrać dodatek do przeglądarki i wczytać certyfikaty. Problem w tym, że nie wiadomo do końca skąd je pobrać...
Ministerstwo będzie się tłumaczyć
Pracownicy biura prasowego Ministerstwa Finansów przyznali, że sprawa jest im znana. – Nie jest to jedyne pytanie w tym temacie. Czekamy na stanowisko departamentu merytorycznego – wyjaśniła w rozmowie z portalem tvp.info Aleksandra Adamczyk z biura prasowego ministerstwa.
