"Stop cenzurze Facebooka" to nazwa manifestacji, która rozpoczęła się w sobotę o godzinie 14 pod siedzibą Facebooka przy Rondzie ONZ w Warszawie. Organizatorami zbiorowego sprzeciwu wobec blokowania profili społecznościowych związanych z Marszem Niepodległości są Ruch Narodowy i Młodzież Wszechpolska.
Od kilku dni narodowcy informowali o tym, że Facebook blookuje treści związane z Marszem Niepodległości, a także usuwa profile ich organizacji. Swoje działania przedstawiciele serwisu społecznościowego argumentowali używaniem mowy nienawiści przy zapowiedziach marszu.
"Jedyna logika Facebooka to uderzanie w profile narodowe, które zyskały dużą popularność"
– Te standardy społeczności to kilkuzdaniowy świstek, z którego nic nie wynika. Jedyna logika Facebooka to uderzanie w profile narodowe, które zyskały dużą popularność, bo te lokalne, małe profile pozostały. W Facebooku zaszła pewna zmiana, bo przez tyle lat to im nie przeszkadzało. To, co do końca 2015 r. było akceptowalne, teraz przestało być – mówił w studiu Telewizji Republika Krzysztof Bosak, wiceprezes Ruchu Narodowego.
Strajk pod siedzibą Facebooka w Warszawie
Zaczęła się manifestacja przeciw cenzurze facebooka - pod szklaną wieżą przy rondzie ONZ, gdzie mają siedziby zagraniczne korporacje pic.twitter.com/yxckik41Y7
— Krzysztof Bosak (@krzysztofbosak) 5 listopada 2016
– Nasz postulat jest taki: po pierwsze, zatrzymać cenzurę i przywrócić do normalnego funkcjonowania wszystkie konserwatywne profile. Po drugie, dostosować regulamin Facebooka i sposób jego działania do polskiej Konstytucji i ustaw – powiedział Krzysztof Bosak.
Wiceprezes Ruchu Narodowego poinformował też, że zespół prawny jego partii analizuje regulamin serwisu i pracuje nad ewentualnymi pozwami.
