Stracone pokolenie? Polska młodzież patrzy w przyszłość
Co czwarty uczeń ostatniej klasy szkoły średniej uważa, że jego rówieśnicy to stracone pokolenie - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Tak źle młodzi ludzie nie myśleli o sobie od lat, wynika z cyklicznego badania "Młodzież 2013", prowadzonego wspólnie przez Centrum Badania Opinii Społecznej i Krajowe Biuro Przeciwdziałania Narkomanii. W ankiecie wzięli udział uczniowie z 65 szkół różnego typu. Łącznie 1,3 tys. osób.
Jak podaje Bogdan Grzybowski, ekspert OPZZ, wina za pesymistyczne przeświadczenia młodych Polaków leży po stronie polityków. "To nie roszczeniowa postawa młodych ludzi, ale plaga leniwych polityków i urzędników winna jest temu, że co czwarty młody człowiek w Polsce nie ma pracy" - pisze Grzybowski.
Okazuje się, że choć sytuacja sytuacja materialna młodych Polaków jeszcze nigdy nie była tak dobra jak obecnie, to ich wyobrażenia o przyszłości są straszne. Coraz mniej wierzą we własne siły, są coraz mniej zaangażowani w życie publiczne i w coraz ciemniejszych barwach widzą własną przyszłość. 51 proc. chłopców i 74 proc. dziewcząt czuje się zagrożonych bezrobociem, 33 proc. badanych jako odpowiedź na problemy ze znalezieniem satysfakcjonującej pracy wskazuje emigrację.
Zdaniem 92 proc. młodych - większość polityków, niezależnie od tego co mówi, dba tylko o swoją karierę. 84 proc. uważa, że partie służą wyłącznie jako maszynki do zdobywania głosów obywateli.