– Pokrzywdzeni poprosili Prokuraturę o nieinformowanie o biegu postępowania i nieprzekazywanie przedstawicielom mediów i opinii publicznej ich tożsamości oraz szczegółów zdarzenia z nocy z 25 na 26 sierpnia tego roku. Zwrócili się również z wnioskiem o podjęcie stosownych działań prawnych w ochronie ich prywatności – informuje Prokuratura Krajowa.
Polskie media ochoczo cytowały z włoskiej prasy sensacyjne wypowiedzi pary, która została zaatakowana we włoskim Rimini. Komunikat prokuratury jest jednak stanowczy. – W imieniu pokrzywdzonych w sprawie brutalnego gwałtu i rozboju w Rimini we Włoszech Prokuratura zwraca się do mediów o nieujawnianie ich wizerunku, tożsamości ani żadnych informacji, które pozwoliłyby na ich zidentyfikowanie, a prowadziłyby do naruszenia ich dóbr osobistych. W przypadku nieuszanowania przez media wniosku pokrzywdzonych, Prokuratura podejmie stosowne kroki prawne na podstawie art. 7 kodeksu postępowania cywilnego. Zgodnie z tym przepisem prokurator może żądać wszczęcia postępowania w każdej sprawie, jak również wziąć udział w każdym toczącym się już postępowaniu, jeżeli według jego oceny wymaga tego ochrona praworządności, praw obywateli lub interesu społecznego – możemy przeczytać w specjalnym oświadczeniu.