W Pradze zakończyła się kolejna runda rozmów, dotyczących polskiej kopalni Turów. Delegacje Polski i Czech spotkały się po raz dziesiąty, aby omawiać kształt międzyrządowej umowy, regulującej kwestie związane z wydobyciem w kopalni.
Jej podpisanie ma doprowadzić do zakończenia sporu i — w konsekwencji — wycofania pozwu przeciwko Polsce, który strona czeska złożyła w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Obie strony sporu dotyczącego Turowa wciąż nie osiągnęły porozumienia. Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński powiedział, że finał negocjacji jest coraz bliżej, jednak nie podał możliwego terminu zakończenia rozmów.
Kolejna runda rozmów w przyszły czwartek
- W dalszym ciągu podstawową kwestią, która pozostaje do uzgodnienia, jest szereg spraw technicznych omawianych przez ekspertów — powiedział Polskiemu Radiu wiceminister. „Będziemy kontynuować te rozmowy. Zbliżamy się coraz bardziej do finału, ale wciąż jeszcze pozostało sporo kwestii do przedyskutowania” — dodał Paweł Jabłoński.
Kolejną rundę rozmów, prowadzonych w czeskim ministerstwie środowiska, zaplanowano na przyszły czwartek. Delegacje Polski i Czech spotykają się regularnie od połowy czerwca.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka