Przejdź do treści
Sosnowiec: pożar w rejonie składowiska odpadów opanowany
PAP/Andrzej Grygiel

Trwający od środowego popołudnia pożar składowiska odpadów przy ul. Radocha w Sosnowcu został opanowany – poinformował w czwartek rano zastępca komendanta miejskiego PSP mł. bryg. Marcin Pilarski. Jak podał, strażacy będą pracowali na miejscu jeszcze wiele godzin.

– Sytuacja jest opanowana. Na obecną chwilę można powiedzieć, że odpady już się nie palą. Prowadzimy działania polegające na sprawdzaniu, nadzorowaniu, przelewaniu miejsc, które jeszcze budzą wątpliwości, które jeszcze mogłyby się rozpalić – powiedział Pilarski po godz. 6. Rano na antenie Polsat News.

Jak dodał, działania takie będą prowadzone jeszcze "wiele godzin". Przypomniał, że w początkowej fazie pożar wyglądał groźnie: po zgłoszeniu ok. godz. 17.20 i przyjeździe pierwszych jednostek na miejsce okazało się, że jest on bardzo rozległy – obejmował powierzchnię ok. 7,5 tys. m kw. Paliły się substancje palne oraz plastiki i inne odpady.

Pożar wyglądał bardzo groźnie: pojemniki z substancją palną rozpalały się bardzo gwałtownie jeden po drugim. Ponieważ pożar był na bardzo dużej powierzchni, działania trzeba było prowadzić z kilku miejsc naraz – relacjonował zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Sosnowcu.

Wyjaśnił, że pożar został opanowany przede wszystkim "przy użyciu bardzo dużej ilości wody". Podjęcie takiej próby w ciągu nocy śląski komendant Państwowej Straży Pożarnej nadbrygadier Jacek Kleszczewski zapowiadał na briefingu w środę późnym wieczorem.

Jak mówił Kleszczewski, strażacy najpierw musieli zapewnić odpowiednią ilość wody, m.in. zbudować magistralę wodną z przepływającej w bezpośrednim pobliżu rzeki Przemszy. Część substancji, które płonęły, była składowana na zewnątrz; natomiast spłonęła też część 160-metrowej hali m.in. z pojazdami – pożar tam został zatrzymany. Strażacy obronili też sąsiednie budynki.

Straż pracowała przy dużej emisji dymu, dużym promieniowaniu cieplnym, przy użyciu środków ochrony dróg oddechowych Dopytywany o palące się substancje Kleszczewski wskazał, że strażacy podejrzewają, że są to materiały ropopochodne, ew. rozpuszczalniki.

Pytany o szkodliwość dymu z pożaru szef śląskiej PSP wyjaśnił, że w bezpośrednim kontakcie jest on toksyczny, natomiast unosi się on do góry – grupa chemiczna strażaków na bieżąco analizuje skład powietrza i dotąd nie było bezpośredniego zagrożenia dla mieszkańców. "Natomiast rozsądnie jest mieć po prostu zamknięte okna" – sugerował.

Jeszcze w środę wieczorem służby kryzysowe wojewody śląskiego zaczęły rozsyłać komunikat, że w związku z pożarem zaleca się zamknięcie okien i unikanie przebywania na zewnątrz na obszarze miast: Sosnowiec i Dąbrowa Górnicza oraz na obszarze powiatów będzińskiego, myszkowskiego i zawierciańskiego.

W środę wieczorem przedstawiciele samorządu Sosnowca akcentowali m.in., że w ostatnich miesiącach miasto zawiadamiało prokuraturę i służby środowiskowe o nielegalnym składowisku odpadów znajdującym się na prywatnej działce w rejonie ul. Radocha.

PAP

Wiadomości

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Najnowsze

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu