- Misję „Przebudźmy sumienia Polaków” rozpoczęliśmy akcją billboardową dotyczącą 100. rocznicy objawień fatimskich „Na koniec moje Niepokalane Serce zatriumfuje” - powiedział Sławomir Skiba, redaktor naczelny „Polonia Christiana”. - Okres 100. rocznicy nie obejmuje tylko dnia 13 maja, lecz trwa aż do października. Warto przypomnieć, że najważniejsza część przesłania została powiedziana w lipcu 1917 r., kiedy Matka Boża powiedziała sekret złożony z trzech części – dodał.

- Myślę, że ta akcja jest potrzebna, by zbliżyć nas do prawdy, by nas nawrócić. To akcja, która faktycznie ma moc zwrócenia uwagi i dotknięcia serca każdego i daj Boże, by w skutkach przyniosła nawrócenie tych, którzy to zobaczą. Grono osób, które interesują się kwestią objawień fatimskich jest wąskie. Jest też grono, które tak naprawdę oprócz hasła objawień fatimskich i cudu słońca nic na ten temat nie wie – podkreśla Sylwia Zborowska z Instytutu im. Piotra Skargi.

- Maryja w 1917 r. weszła realnie w historię zlaicyzowanego kraju, wrogiego religii. Wychodzi z przesłaniem do pojedynczych ludzi i całych społeczeństw. Zapowiada też kary, bo ludzkość odeszła od Pana Boga, całe państwa są wrogie religii katolickiej. Stąd słowa o nawróceniu Rosji. Przesłanie fatimskie jest przesłaniem dla pojedynczych osób i całych narodów, stąd akcje takie jak nasza, są skierowane do poszczególnych osób, ale i dla nawrócenia całego społeczeństwa. Choć nasz naród jest katolicki, to jednak widzimy takie wydarzenia jak np. czarne marsze – stwierdził Skiba.

- Szereg spraw wskazuje na to, że Fatima nie została jeszcze wypełniona. Rosja się nie nawróciła. Jeśli uznać za nawrócenie odejście od komunizmu, to Rosja się nie nawróciła – dodał.