Skandal w policji?! TVP Info dotarło do listu do władz Komendy Stołecznej
Mobbing, seksizm, kolesiostwo, prywata – do tego mogło dochodzić w Wydziale Techniki Operacyjnej KSP. Portal tvp.info dotarł do listu pełnomocnika ze związków zawodowych WTO. List trafił na biurko władz Komendy Stołecznej Policji.
Problemy funkcjonariuszy WTO
Wczoraj tvp.info dotarło do informacji, że elitarny Wydział Techniki Operacyjnej Komendy Stołecznej Policji nie otrzymał przez Świętami wypłat związanych z nadgodzinami wypracowanymi w czasie Światowych Dni Młodzieży. Powodem miały być uchybienia przełożonych. W związku ze sprawą, szef warszawskiej policji zdymisjonował Andrzeja M., który był zastępca naczelnik Wydziału.
Funkcjonariusze WTO zdecydowali się jednak na odkrycie kolejnych szokujących informacji. Za pośrednictwem pełnomocnika związków zawodowych poinformowali w liście szefostwo KSP o patologiach, do jakich miało dochodzić w jednostce. Pełnomocnik związków mówił, że dochodziły do niego liczne skargi funkcjonariuszy o nieprawidłowościach w Wydziale.
„Skutkiem tych zdarzeń jest pogorszenie się atmosfery w służby, co przekłada się wprost na jakość czynności służbowych oraz warunki służby. Część funkcjonariuszy Wydziału, nie widząc możliwości poprawy sytuacji, nosi się z zamiarem zakończenia stosunku służbowego lub przeniesienie do innych jednostek” - czytamy w liście do komendanta, do którego dotarło tvp.info.
Mobbing, seksizm, kolesiostwo
Kierownictwo, powołując się na list, miało nie doceniać osób, które coś potrafią, mają dużą wiedzę i długi staż pracy. Doceniani mają być za to członkowie rodzin i osoby z bliskiego otoczenia szefostwa Wydziału. Funkcjonariusze uważają, że większość zadań jest nieefektywna i i może uwłaczać godności zawodu. Ponadto policjanci WTO mieli wykonywać w zakresie służby działania dla celów prywatnych kierownictwa.
„Funkcjonariuszki wydziału pozostają w przekonaniu o złym nastawieniu emocjonalnym niektórych przełożonych do kobiet. Powszechne jest używanie słów wulgarnych, co następować ma publicznie, w obecności innych osób lub wręcz na odprawach. Specyfika służby i mogące się z nia łączyć napięcie emocjonalne nie może jednak być usprawiedliwieniem dla braku poszanowanie dla braku poszanowanie drugiej osoby” - przeczytać można w liście. Ponadto utrudniania ma być praca osobom wychowującym dzieci.
KSP informuje, że kierownik Komendy zapoznał się z listem i wszczął postępowanie wyjaśniające oraz kontrolę w WTO.