Tomasz Siemoniak zarzucił Antoniemu Macierewiczowi, ze ten przyjmował tzw ,,przyjaciela Rosji\'\' Rohrabechera. Były szef MON odniósł się do tych zarzutów – Ciekawe co kierowało R. Schnepfem i politykami PO, że na szefa „Poland Caucus” lansowali prorosyjskiego M. Grimma, w 2015 osadzonego za oszustwa -napisał.
– Dlaczego prezes Kaczyński i Macierewicz wbrew ostrzeżeniu Ambasady RP w USA podejmowali znanego "przyjaciela Rosji" kongresmena Rohrabachera? Przyjechał wtedy do Warszawy prosto z Moskwy. Dziś jest w centrum uwagi śledczych przez bliskie kontakty z aresztowaną Butiną - napisał na Twitterze Tomasz Siemoniak.
– Tomasz Siemoniak atakuje, że starając się o wojska USA, przyjąłem delegacje Kongresu z D. Rohrabacherem, przew. Podkomisji ds. Europy. Ciekawe co kierowało R. Schnepfem i politykami PO, że na szefa „Poland Caucus” lansowali prorosyjskiego M. Grimma, w 2015 osadzonego za oszustwa - skomentował Antoni Macierewicz.
Dlaczego prezes Kaczyński i Macierewicz wbrew ostrzeżeniu Ambasady RP w USA podejmowali znanego "przyjaciela Rosji" kongresmena Rohrabachera? Przyjechał wtedy do Warszawy prosto z Moskwy. Dziś jest w centrum uwagi śledczych przez bliskie kontakty z aresztowaną Butiną.#Russiagate pic.twitter.com/dxmrr0Yq5g
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) 20 lipca 2018
T. Siemoniak atakuje, że starając się o wojska USA, przyjąłem delegacje Kongresu z D. Rohrabacherem, przew. Podkomisji ds. Europy. Ciekawe co kierowało R. Schnepfem i politykami PO, że na szefa „Poland Caucus” lansowali prorosyjskiego M. Grimma, w 2015 osadzonego za oszustwa. pic.twitter.com/t2oIkrtftT
— Antoni Macierewicz (@Macierewicz_A) 20 lipca 2018