Sakiewicz o posłach PO, którzy wsparli Kamińskiego: Zszokował ich mafijny sposób działania państwa, który ukatrupia śledztwo
Politycy Platformy Obywatelskiej, którzy głosowali przeciw uchyleniu immunitetu Mariuszowi Kamińskiemu lub wstrzymali się od głosu pokazali, że nie chcą, aby Polska zamieniła się w państwo Janukowycza - powiedział na antenie Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.
Sejm nie wyraził zgody na uchylenie immunitetu Mariuszowi Kamińskiemu, ponieważ wniosek prokuratury nie uzyskał wymaganej większości 231 głosów. Za uchyleniem opowiedziało się 216, przeciw 160, wstrzymało się 43 posłów. Przeciwko wnioskowi prokuratury było 9 posłów koalicji PO-PSL, 34 wstrzymało się od głosu.
Myślę, że zadziałały jeszcze inne przesłanki oprócz sprawy Kwaśniewskich - powiedział Sakiewicz. - Zszokował ich mafijny sposób działania państwa, który ukatrupia to śledztwo - dodał. Redaktor naczelny Gazety Polskiej podkreślił, że sam Andrzej Smirnow, polityk PO, który nie poparł tego wniosku powiedział, że nie mógł zagłosować inaczej, bo jets uczciwym człowiekiem. - Oni widzą, że coś doszło do ściany i nie chca w tym uczestniczyć. Nie chca, żeby Polska zamieniła się w państwo Janukowycza - przekonywał Sakiewicz.
Drugim motywem, który zdaniem Sakiewicza zdeterminował zachowanie posłów PO był utrata poparcia, która spowoduje, że Platforma dysponuje już mniejszą ilością madatów, którze może zaproponować swoim członkom. - Kończy się silny związek z PO, bo wielu wie, że nie będzie już miało miejca na liscie - stwierdził
Jak podkreślił głosowanie w tej sprawie tak naprawdę nie było głosowaniem ws. Kamińskiego, tylko oceny działania prokuratury w tej sprawie. - Sejm RP w tym głosowaniu powiedział, że zarzuty prokuratury są niemerytoryczne i mogą być motywowane politycznie, że działanie prokuratury mogą być elementem działania mafii - podkreśłił.
W opinii Sakiewicza kończący się tydzień był istotny dla PO pod kątem utraty spójności. - Nastąpiły dwa tąpnięcia: głosowanie ws. Kamińskiego i sprawa profesora Chazana. Te sprawy bardzo podzieliły Plaftormę - powiedział. - Od tego tygodnia PO ma potężne problemy. Wizerunek spójnej partii się rozsypał - skwitował.