„Gazeta Polska” jest wydawana przez Niezależne Wydawnictwo Polskie, a Grzegorz Tomaszewski i Srebrna nie mają z tym nic wspólnego. Jeżeli reszta informacji jest tak samo prawdziwa proponuje zmianę zawodu. (...) A za kłamstwa na temat naszej sytuacji finansowej spotkany się w sądzie – napisał na Twitterze redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz w odpowiedzi na tekst Tomasza Lisa.
„Rozmowa pana Chrzanowskiego z KNF z Leszkiem Czarneckim jest dość podobna do rozmowy panów Kaczyńskiego, Birgfellnera i Krupińskiego. Może z jedną różnicą. W jednej relacji właściciel banku jest kandydatem do wydojenia przez państwo, w drugiej szef banku ma być pomocnikiem w dojeniu podatników” – pisze Lis w swoim felietonie.
Odpowiedział mu Tomasz Sakiewicz. „To prawda jest nią publikacja pana pisma. Przynajmniej w części dotyczącej GP. GP jest wydawana przez Niezależne Wydawnictwo Polskie a Grzegorz Tomaszewski i Srebrna nie mają z tym nic wspólnego. Jeżeli reszta informacji jest tak samo prawdziwa proponuje zmianę zawodu. A za kłamstwa na temat naszej sytuacji finansowej spotkany się w sądzie”.
Odsłania się przed nami największe być może oszustwo we współczesnej historii Polski https://t.co/QVaIrh1hvt pic.twitter.com/IUNIFk48MJ
— Newsweek Polska (@NewsweekPolska) 3 lutego 2019
A za kłamstwa na temat naszej sytuacji finansowej spotkany się w sądzie.
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) 4 lutego 2019