– Kluby Gazety Polskiej zawsze są obecne na miesięcznicy. Trzeba pamiętać, że te obchody centralne to może pięć klubów, a miesięcznice są obchodzone na całym świecie, również w Stanach Zjednoczonych, wszędzie tam gdzie są kluby GP – powiedział w Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny Gazety Polskiej.
– Przyjeżdżanie co miesiąc nie jest możliwe i potrzebne, dużo korzystniejsze jest organizowanie tego u siebie, lokalnie. W dzisiejszym apelu, który będzie odczytywany będziemy mówili o fenomenie miesięcznic. Od momentu katastrofy do dzisiaj minęło 7 lat. To tyle ile od momentu wybuchu stanu wojennego do upadku komunizmu. To tak długi czas, że młody chłopiec stał się dorosłym mężczyzną, nie mówiąc już o kobiecie, która była dzieckiem, a po 7 latach może rodzić dzieci. Narodziła się cała, nowa formacja. Ten czas okazał się dla nas prawdziwą próbą charakteru, przetrwaliśmy te opluwanie, a kluby Gazety Polskiej wciąż się rozwijają. Bilans cały czas jest na plus. Zdarza się, że ktoś odchodzi, bo był w naszym klubach licząc, że coś mu za to z nieba spadnie. To tak nie działa. To jednak wyjątki, dominuje postawa patriotyczna – dodał Tomasz Sakiewicz.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!