Rakieta jednak spadła? Wznowiono poszukiwania!
Wczoraj polską opinią publiczną wstrząsnęła informacja o rakiecie w powicie tomaszowskim na Lubelszczyźnie. Popołudniu, po spotkaniu w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, zarówno szef MON - Władysław Kosiniak-Kamysz, jak i najważniejsi dowódcy wojskowy podali, że pocisk - owszem, znajdował się w polskiej przestrzeni powietrznej, lecz zawrócił. Władze pobliskich gmin dostały wczoraj wieczorem inną informację - o "poszukiwaniach niezidentyfikowanego obiektu powietrznego".
Wczoraj rano Telewizja Republika poinformowała o tym, że na terytorium Polski - w miejscowości Wożuczyn-Cukrownia (powiat tomaszowski) spadła rakieta. Doniesienia te potwierdziło oficjalnie Dowództwo Operacyjne Wojska Polskiego.
Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji - dodano. Na szczęście - nie było ofiar.
W godzinach porannych w przestrzeń powietrzną RP od strony granicy z Ukrainą wleciał niezidentyfikowany obiekt powietrzny, który od momentu przekroczenia granicy, aż do miejsca zaniku sygnału obserwowany był przez środki radiolokacyjne systemu obrony powietrznej kraju.
— Dowództwo Operacyjne (@DowOperSZ) December 29, 2023
Zgodnie z… pic.twitter.com/Tn7kjfZffO
Rakieta była, ale... zawróciła?
Również wczoraj w BBN odbyła się narada z udziałem m.in. prezydenta Andrzeja Dudy, szefa MON, szefa Sztabu Generalnego gen. Wiesława Kukuły oraz Dowódcy Operacyjnego RSZ gen. Macieja Klisza. Po, nadszedł czas na konferencję prasową. Zarówno Władysław Kosiniak-Kamysz, jak i obecni na naradzie w BBN przedstawiciele Wojska Polskiego, przekazali, że rakieta była przez chwilę w polskiej przestrzeni powietrznej, lecz... zawróciła.
"Obiekt w polskiej przestrzeni powietrznej był niecałe trzy minuty na terytorium Polski i opuścił naszą przestrzeń powietrzną", mówił gen. Klisz.
"Uwaga! Wzmożony ruch dużej ilości żołnierzy"
Choć wydawało się, że wszystko jest już jasne i klarowne, to wczoraj późnym wieczorem - temat powrócił.
Władze gmin pobliskich miejsca, w którym miała spaść rakieta, poinformowały na swoich Facebookowych profilach, że dziś (30 grudnia) od godziny 9:00, aż do zmroku, planowany jest wzmożony ruch żołnierzy w miejscowościach: Wożuczyn, Zwiartówek, Komarów Osada, Wolica Brzozowa, Zamłynie oraz Pukarzów.