Gościem red. Aleksandra Wierzejskiego w Poranku Telewizji Republika był Marcin Przydacz, wiceminister spraw zagranicznych.
– W oczywisty sposób pandemia koronawirusa wpływa znacząco na politykę międzynarodową. Ograniczenia, ktre dotycza zwykłych obywateli, dotyczą również dyplomatów. Liczba spotkań jest drastycznie ograniczona, częściowo dyskusje które muszą być prowadzone, są oczywiście prowadzone w formie telekonferencji, ale żadnych szczytów, spotkań, szczególnie otwartych, na które zapraszane są duże liczby osób w najbliższym czasie się nie planuje. Cały świat stanął i skoncentrował się na walce z koronawirusem. Słyszymy o kolejnych krajach, które wprowadzają kontrole sanitarne na granicach, niektóre rozważają zamykanie granic, inne zawieszają kolejne połączenia, więc wszyscy koncentrują się na walce z epidemią- powiedział Marcin Przydacz w Telewizji Republika.
Brak europejskich instytucji w tym problemie, każdy kraj radzi sobie samodzielnie
– My jako strona polska jeszcze dwa tygodnie temu inicjowaliśmy dyskusję na poziomie europejskim, mimo że wtedy jeszcze nie było żadnej zakażonej osoby w Polsce, wiedzieliśmy że to jest problem europejski. To jest problem, który dotknie każdego europejskiego państwa. Minister Szumowski w zeszłym tygodniu wzywał do zorganizowania spotkania ministrów zdrowia, Pan premier również był tutaj aktywny, ale gdy przychodzi do takiej sytuacji próby, widzimy mniejszą aktywność Brukseli, co jest dosyć zastanawiające. W sytuacji takiego dużego problemu jakim jest pandemia, widać że przede wszystkim obywatele mogą liczyć na swoje państwa i swoje własne rządy. chociaż na usprawiedliwienie trzeba powiedzieć, że polityka zdrowotna nie jest kompetencją Unii Europejskiej w całości, to jednak stoi po stronie państw. Wydaje mi się jednak, że w tak ekstraordynaryjnej sytuacji, która dotyczy całej Europy, instytucje europejskie mogłyby by być nieco bardziej aktywne- ocenił wiceminister spraw zagranicznych.
44 przypadki zakażenia koronawirusem w Polsce
Przypomnijmy, testy laboratoryjne wykazały kolejne 13 zakażeń koronawirusem w Polsce. Potwierdzone wyniki dotyczą dwóch osób z woj. mazowieckiego (Warszawa), czterech osób z w woj. lubelskiego (Lublin), trzech osób z woj. dolnośląskiego (Wrocław, Oleśnica), trzech osób z woj. śląskiego (Sosnowiec, Chorzów i Zawiercie) i jednej osoby z woj. łódzkiego (Łódź). W sumie mamy 44 przypadki zakażenia koronawirusem w Polsce.