Kandydat Prawa i Sprawiedliwości spotkał się dziś z Przewodniczącym Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Janem Guzem. – W programie Andrzeja Dudy odnajdujemy wiele naszych postulatów – powiedział Guz.
Guz podkreślił, że OPZZ jest związkiem dialogu i rozmowy. – Uważamy, że wszelkie problemy i spięcia należy rozwiązywać w procesie dialogu społecznego – mówił, wskazując, że niestety nie zawsze dialog ten jest możliwy ze względu na brak zrozumienia ze strony rządzących. Przypomniał, że ze swoimi postulatami związkowcy zwracali się bezskutecznie do premier Ewy Kopacz.
– Chcę ten zbiór postulatów przekazać panu, panie pośle – zwrócił się do Dudy. – Liczymy na to, że jeśli będzie pan miał większe możliwości, te postulaty będą realizowane z pożytkiem dla świata pracy – kontynuował.
Guz wymieniał postulaty wśród których znalazło się podniesienie płacy minimalnej, emerytura zależna od stażu pracy, zamiana umów śmieciowych na umowy o pracę, szanowanie kodeksu pracy i ustawy o związkach zawodowych. W ocenie przewodniczącego OPZZ realizacja tych postulatów może nastąpić w procesie dialogu społecznego.
– W programie pana Andrzeja Dudy odczytujemy wiele naszych postulatów – podkreślił Guz.
Z kolei kandydat PiS na prezydenta dziękując za możliwość rozmowy, powiedział, że to spotkanie było dla niego bardzo ważne. – Pokazuje ono, że w sprawach istotnych dla Polski i Polaków (...) można prowadzić dialog z życzliwością i szacunkiem i że jesteśmy w stanie osiągnąć konsensus – mówił.
– Dziś ten konsensus (…) i te rozmowy przebiegły w bardzo dobrej atmosferze. Dziękuję za to – podkreślił Duda.
– Chce powtórzyć jeszcze raz jedno: ubiegam się o urząd prezydenta, jestem przekonany, że jestem w stanie zrealizować prezydenturę dialogu, otwartego na sprawy społeczne (...), nie będzie to symulowanie, udawanie, że dialog jest, obrażanie się jeśli ktoś ma inne zdanie (...) bo podstawowa kwestią jest wzajemny szacunek – skwitował polityk.