„Wypowiedź marszałka Grodzkiego, w języku ukraińskim, szkalująca państwo polskie jest wstydem dla nas wszystkich – powiedział szef MEiN na antenie Radia Wnet. W czwartek senatorowie PiS złożyli wniosek o jego w związku z jego skandalicznym orędziem.
W ubiegły piątek marszałek zamieścił na Twitterze nagranie skierowane do ukraińskiego jednoizbowego parlamentu. Przeprosił w nim, że „niektóre firmy w haniebny sposób kontynuują działalność w Rosji, że nadal przez Polskę jadą tysiące tirów na Białoruś” i że „nadal rząd importuje rosyjski węgiel i nie potrafi zamrozić aktywów rosyjskich oligarchów". „W ten sposób z niedającą się zaakceptować hipokryzją nadal – nawet wbrew intencjom finansujemy zbrodniczy reżim, który zdobyte pieniądze zużywa na mordowanie niewinnych ludzi” - mówił Grodzki.
Najbliższe 40. posiedzenie Senatu planowane jest 12 i 13 kwietnia. Odwołanie Marszałka Senatu odbywa się na wniosek co najmniej 34 senatorów bezwzględną większością głosów ustawowej liczby senatorów.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka
Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu