Wieczorem we wtorek spodziewać się można burz i przelotnych opadów deszczu, głównie na wschodzie kraju. Noc będzie ciepła, lokalnie popada i zagrzmi — prognozuje synoptyk IMGW-PIB Szymon Ogórek.
Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej — Państwowego Instytutu Badawczego powiedział PAP, że od wtorkowego popołudnia w kraju można spodziewać się przelotnych opadów deszczu i burz.
„Wieczorem ta strefa obejmie głównie wschodnią połowę kraju. Tam tych zjawisk będzie najwięcej” - wyjaśnił Ogórek. W tych województwach miejscami spaść może do 30 mm deszczu, porywy wiatru osiągać będą do 80 km/h.
Lokalne burze mogą się pojawić w całym kraju
Na pozostałym obszarze będzie spokojniej, choć lokalnie również przelotnie popada i zagrzmi, zwłaszcza na krańcach zachodnich i północnych.
Termometry według IMGW wieczorem wskazywać będą ok. 17-20 stopni w centrum i na północnym zachodzie kraju i 23-27 stopni na południu i wschodzie.
Noc będzie ciepła. Spodziewać się można dwucyfrowych wartości temperatury. Najchłodniej będzie na północy, m.in. na Pomorzu, ok. 11 stopni. Najcieplej zaś na południowym wschodzie, gdzie w najchłodniejszym momencie temperatura nie spadnie poniżej 17 stopni.
W nocy burze i opady będą stopniowo zanikać, ale lokalnie mogą wystąpić w różnych miejscach.