Jak informuje Prokuratura Krajowa, niemiecka prokuratura przekazała dowody rzeczowe w śledztwie dotyczącym zamachu w Berlinie z grudnia 2016 r. bez zastrzeżenia ich zwrotu. Nie wiadomo jednak na chwilę obecną, kiedy dokładnie ciężarówka, którą posłużył się zamachowiec, trafi do Polski.
Szczeciński wydział Prokuratury Krajowej prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa Polaka w celu kradzieży ciężarówki z naczepą i posłużenia się nią jako narzędziem ataku na jarmarku świątecznym w Berlinie 19 grudnia 2016 r. Strona polska wystąpiła do niemieckiej prokuratury o przekazanie na potrzeby śledztwa dowodu rzeczowego, jaki stanowiła użyta w celu zamachu ciężarówka z naczepą.
Jak informuje PK, „prokuratura niemiecka przekazała dowody rzeczowe bez zastrzeżenia ich zwrotu. Aktualnie trwają ustalenia określające warunki techniczne przejęcie tych przedmiotów na terytorium Polski”.
Niezwłocznie po tym, gdy ciężarówka dotrze do Polski, prokuratura oraz ABW przystąpić mają do czynności procesowych, które będą miały na celu weryfikację i ewentualne uzupełnienie ustaleń poczynionych przez stronę niemiecką.