Projekt PO – kary za używanie nieodpowiednich opon

Posłowie z parlamentarnego Zespołu ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego są w trakcie opracowywania projektu, wymuszającego na kierowcach używanie opon zimowych od 1 listopada do 31 marca. Za nieprzestrzeganie przepisów groziłyby: utrata dowodu rejestracyjnego, mandat do 500 zł, a nawet holowanie na policyjny parking.
Jak tłumaczą eksperci, warto zmieniać opony ze względu na bezpieczeństwo.
— Latem chodzimy w innym obuwiu – lekkim, z gładką podeszwą. Można sobie łatwo wyobrazić, jak takie buty zachowają się na śliskim chodniku czy na śniegu — obrazuje sytuację Ryszard Ciechański z Polskiego Związku Motorowego.
Szefowa parlamentarnego zespołu ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, posłanka Platformy Obywatelskiej, Beata Bublewicz wyjaśnia, że podobne przepisy mają zastosowanie w wielu krajach UE.
— W Niemczech kierowca jest zobowiązany do zmiany opon, gdy na zewnątrz panują warunki zimowe. Przepisy opisują, co oznaczają takie warunki — tłumaczy. Wedle jej opinii, w Polsce również można by stosować podobne przepisy.
Jednakże, według rzecznika ministerstwa transportu Mikołaja Karpińskiego, nie ma potrzeby wprowadzać takich przepisów, ponieważ polscy kierowcy doskonale wiedzą, kiedy muszą zmieniać opony w samochodzie. Wedle badań opinii publicznej 9 na 10 kierowców robi to w odpowiednim czasie. Poza tym, tego rodzaju nakaz niezwykle trudno byłoby egzekwować.
mk, mg, dziennik.pl, fot. Flickr.com/Kurt Nordstrom/CC