Prof. Staniszkis o apelu Tuska: Traktuje ludzi jak idiotów
– Drażni mnie traktowanie ludzi jak idiotów. Apel Tuska, to straszenie PiS-em – mówiła na antenie Telewizji Republika prof. Jadwiga Staniszkis, socjolog z Polskiej Akademii Nauk.
– Kampania w końcówce jest coraz bardziej dramatyczna – oceniła prof. Jadwiga Staniszkis. Przywoływała apel Donalda Tuska, który wezwał lewicowych wyborców do głosowania na PO i „uratowania Polski przed PiS-em”. – Równolegle Jarosław Kaczyński wreszcie dostrzegł równowagę frakcji ludowej i socjalistów w Parlamencie Europejskim – mówiła socjolog. – Kaczyński powiedział w tej kwestii, że PiS będzie języczkiem u wagi. Dla Tuska to jest szok – zauważyła.
– PiS dostrzega, że duża polska reprezentacja będzie szansą kształtowania polityki UE. Nareszcie mówi się w tej kampanii o Europie – wyjaśniała prof. Staniszkis.
Pytana o ocenę Janusza Korwin-Mikkego, stwierdziła, że mówi on rzeczy proste i niepoprawne politycznie, co przyciąga szczególnie młodych wyborców. – Młodzi, niedocenieni idą za nim, bo wtedy czują, że stają się antymainstreamową elitą – stwierdziła. – W PE takie środowisko nie odegra istotnej roli – uzupełniała prof. Staniszkis.
– Drażni mnie traktowanie ludzi jak idiotów. Apel Tuska, to straszenie PiS-em – oceniła. Przywołała przykład Jacka Rostowskiego, który mówił, że „PiS jest antyeuropejski”. – To nieprawda – podkreślała Staniszkis. – Wielu eurodeputowanych PiS to kompetentni politycy, tacy jaki Konrad Szymański – uzupełniała.
Zdaniem prof. Jadwigi Staniszkis „popłoch Tuska polega na tym, że PiS może stać się członkiem Europejskiej Partii Ludowej”.