Gościem Adriana Stankowskiego w programie Telewizji Republika ,,Republika po południu\'\' był profesor Karol Karski, europoseł Prawa i Sprawiedliwości – - We wschodniej Polsce mieszka wielu Polaków, oni zasługują też na to, żeby żyć w takich samych warunkach jak wszyscy inni, żeby mieć dobre drogi, dobre koleje, żeby żyć na odpowiednim poziomie - powiedział w programie.
– Zapóźnienia infrastrukturalne dotyczącą przede wszystkim Polski wschodniej. Jak duże są te zapóźnienia i dlaczego konieczna jest zmiana tej filozofii - mówił Adrian Stankowski.
– Potrzebny jest równomierny rozwój całego naszego kraju, także równomierny rozwój całej Unii Europejskiej. Ja jako poseł Parlamentu Europejskiego kształtuje prawie dla całej unii. Jest fundusz spójności i wiadomo, że pieniądze nie trafią do Francji, tylko do takiego kraju jak Polska - mówił profesor Karol Karski.
– Tutaj w Polsce wschodniej, na Podlasiu jest najmniej dróg, najmniej kolei, nawet gaz nie wszędzie jest doprowadzony, te środki unijne przychodzą - powiedział polityk.
– We wschodniej Polsce mieszka wielu Polaków, oni zasługują też na to, żeby żyć w takich samych warunkach jak wszyscy inni, żeby mieć dobre drogi, dobre koleje, żeby żyć na odpowiednim poziomie. Ja jestem wybrany do Parlamentu Europejskiego z okręgów: warmińsko-mazurskiego i podlaskiego. Wielką satysfakcje sprawia mi to, że mogę sprawić coś dla moich wyborców, sprawić, że przyjdą jakieś środki, czy interweniować, kiedy potrzeba - podkreślił gość Telewizji Republika.
– To jest wielka przyjemność i satysfakcja, że coś można z tym robić - dodał.
– Stamtąd wyborcy dając mi prawie 68 tysięcy głosów wysłali mnie, żebym ich tam reprezentował. Jestem profesorem prawa międzynarodowego, to jest pewien efekt synergii, to daje pewną możliwość działania na rzecz Polski i Polaków. Działamy na rzecz tych, którzy na nas głosowali w przeciwieństwie do Platformy - podkreślił profesor Karol Karski.