Przejdź do treści

Prezydent o rządach koalicji 13 grudnia: „butem, knutem i pałką”

Źródło: Przemysław Keler/KPRP

"Po tych dwóch miesiącach widać już niestety wyraźnie, że rząd chce przywracać tak zwaną praworządność butem, knutem i pałką" – ocenił w rozmowie z Interią prezydent Andrzej Duda. "Z mojej strony nie ma żadnej otwartej wrogości. Nie chcę też toczyć żadnej wojny na górze. Istnieje za to poważny spór prawny między rządem a mną", dodał prezydent.

W trakcie wywiadu Andrzej Duda odniósł się m. in. do działań nowego rządu w takich obszarach, jak media publiczne, prokuratura czy Krajowa Rada Sądownictwa. "Po tych dwóch miesiącach widać już niestety wyraźnie, że rząd chce przywracać tak zwaną praworządność butem, knutem i pałką", ocenił prezydent.

Według Andrzeja Dudy, działania te mają więcej wspólnego z anarchią niż z praworządnością. "Nie można mówić o przywracaniu państwa prawa, łamiąc jednocześnie swoim działaniem zasady demokratyczne, łamiąc prawo. Nie mogę się na coś takiego zgadzać", podkreślił. Prezydent przypomniał w tym miejscu deklarację Tuska, w myśl której będzie on "przestrzegał prawa i konstytucji tak, jak oni je rozumieją".

"A oni ją rozumieją tak, że można lekceważyć kompetencje konstytucyjne różnych organów, bo najważniejsze są zmiany, które chcą przeprowadzić. Niestety w wielu punktach konstytucja jest dziś w sposób rażący naruszana. I to nie jest wyłącznie moje zdanie. Jest wiele głosów wybitnych prawników, o których nie można powiedzieć, że zmieniają zdanie w zależności od okoliczności", podsumował.

Według głowy państwa, rząd robi wszystko, aby w zaprowadzaniu swoich porządków omijać prezydenta, naruszając przy tym obowiązujące prawo. Andrzej Duda podkreślił, że zarówno w sprawie mediów publicznych, jak i prokuratury Tusk i członkowie jego rządu nie próbowali podjąć z nim rozmów ws. ewentualnych zmian ustawowych.

"Nie było ani jednego pytania, czy nie zgodziłbym się na takie czy inne rozwiązania ustawowe, czy byłbym skłonny rozważyć jakieś propozycje. Nic. A przecież nie jest wielką tajemnicą, że nie byłem nigdy entuzjastą mediów publicznych w ich poprzednim kształcie", stwierdził prezydent.

Andrzej Duda krytycznie odniósł się do zamachu na media przeprowadzonego przez ekipę ppłk. Sienkiewicza. "Oceniam podobnie jak w 2015 roku, gdy w czasie kampanii prezydenckiej miałem słynną rozmowę z panią Beatą Tadlą, która zresztą teraz do TVP wróciła. Wtedy była to telewizja rządowa, całkowicie umeblowana przez PO i PSL, telewizja, która otwarcie opowiadała się po stronie Bronisława Komorowskiego i brutalnie mnie atakowała. I teraz wróciliśmy do tego samego" – stwierdził.

dorzeczy.pl, KPRP, Interia

Wiadomości

Komisja Europejska zakończyła dochodzenie. Kary dla Muska za X?

Największy lodowiec na świecie zagraża tej wyspie

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Rola żon rosyjskich żołnierzy. Oni walczą, a one...?

Naukowcy ujawnili prawdę o zaginięciach w Trójkącie Bermudzkim

W minionym roku na Ukrainie zginęło 2064 cywilów

Pikieta służb mundurowych - domagają się zmian w wynagrodzeniach i warunkach pracy

Dr Karol Nawrocki: prezydenta Polski wybiorą Polacy, a nie Kijów, Berlin, czy Bruksela

„Krwawy Tulipan” wraca na salę sądową. Sąd uchylił wyrok

Kierowca zdemolował komisariat po pijanemu!

Najnowsze

Komisja Europejska zakończyła dochodzenie. Kary dla Muska za X?

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Największy lodowiec na świecie zagraża tej wyspie

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień