Przejdź do treści

Prezydent nie przyjmie żon górników

Źródło: twitter@MChruscinska

Żony górników i pracownice kopalń, które decyzją rządu mają zostać zlikwidowane, przyjechały do stolicy. Protestujące chciały spotkać się z prezydentem Bronisławem Komorowskim i prosić o mediację. Prezydent nie znajdzie jednak dla nich czasu.

Jak donosi portal niezalezna.pl do Warszawy przyjechało ze Śląska około 200 kobiet. Są wśród nich żony protestujących górników oraz pracownice kopalń, które mają zostać zamknięte.  – Kobiety zabierają ze sobą petycję do pana prezydenta. Będą go prosić o włączenie się w rozwiązanie tego konfliktu – powiedział "Radiu Zet" Jarosław Grzesik, szef górniczej Solidarności.

Nie będzie spotkania z prezydentem

Przedstawiciele Kancelarii Prezydenta informowali o „napiętym kalendarzu” Komorowskiego, ponieważ nie wiedzieli czy ten zechce się spotkać z protestującymi. Jak donosi portal, spotkania nie będzie, prezydentowi nie udało się znaleźć czasu dla żon górników, które chciały prosić o pomoc.

Joanna Trzaska-Wieczrek szefowa biura prasowego powiedziała, że delegacja kobiet zostanie przyjęta w Kancelarii Prezydenta, gdzie będą mogły przekazać petycje. Portal przypomina, że jeszcze wczoraj Tomasz Nałęcz zapewniał, że Komorowski jest zainteresowany udziałem w rozmowach o losie polskiego górnictwa.

Według doniesień TVN24 kobiety przejdą pod Pałac przy Krakowskim Przedmieściu, a urzędnicy prezydenta chcą, aby zgłosiły się do biura Kancelarii przy ulicy Wiejskiej.

Żony górników przyjmie prezydentowa Anna Komorowska

W Kancelarii Prezydenta przy ul. Wiejskiej prezydentowa Anna Komorowska oraz prezydencka minister Irena Wóycicka spotkają się z delegacją żon górników i pracownic kopalni – poinformowano na stronach KPRP.

 

Około 200 żon #Górnicy jedzie do Wawy. Będą 13 - 14. Z pl. Piłsudskiego przejdą przed #PałacPrezydencki @RadioZET_NEWS

— Michał Dzienyński (@MDzienynski) styczeń 12, 2015
niezalezna.pl,tvn24.pl, radiozet.pl, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie