Żołnierze strzegą polskiej ziemi przed jakimikolwiek ewentualnymi zakusami, na szczęście nie mamy żadnych incydentów, Polska jest bezpieczna i my wszyscy też jesteśmy bezpieczni - mówił prezydent Andrzej Duda w piątek podczas wizyty w 21. batalionie dowodzenia 21. Brygady Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie.
Prezydent podkreślił, że wchodząca w skład 18. Dywizji Zmechanizowanej 21. Brygada Strzelców Podhalańskich wykonuje swoje działania na granicy polsko-ukraińskiej i koordynuje działania sił sojuszniczych, przede wszystkim wojsk amerykańskich.
- Mamy już dzisiaj na terenie Polski ponad 10 tys. amerykańskich żołnierzy, około 5 tys. jest tutaj, we wschodniej części Polski. Wiadomo, czym się zajmują. To jest dzisiaj najważniejsze zadanie realizowane przez naszą 21. brygadę podhalańską, to jest koordynacja ewakuacji ludności z Ukrainy - powiedział Duda.
Prezydent @AndrzejDuda na Podkarpaciu złożył wizytę w 21 Brygadzie Strzelców Podhalańskich z @Zelazna_Dywizja, jednej z głównych jednostek odp. za bezpieczeństwo regionu i współdziałającej dziś z siłami USA. 21 BSP przygotowuje się też do wsparcia sojuszników w ramach PKW Łotwa. pic.twitter.com/CKGMURBKC3
— BBN (@BBN_PL) March 4, 2022
Zaznaczył, że oczywiście zadaniem żołnierzy jest także ochrona polskiej granicy. Wyraził także uznanie i podziękowania dowództwu i żołnierzom za ich służbę i wykonywane zadania.
- Koordynacja jest doskonała, wszystko jest realizowane bardzo dobrze, żołnierze są zawsze tam, gdzie w danym momencie są potrzebni, żeby wspierać, żeby pomagać, żeby załatwiać wszystkie zadania o charakterze logistycznym - podkreślił prezydent.
Wskazał, że przez granicę odbywa się cały transport pomocy humanitarnej i materialnej dla Ukraińców pozostających w swoim kraju.
- To tutaj jest koordynowana pomoc, która zmierza ku granicy, żeby było odpowiednie zaopatrzenie tych wszystkich punktów koordynujących, do których zgłaszają się uchodźcy – dodał prezydent.
Podkreślił, że żołnierze strzegą polskiej ziemi „przed jakimikolwiek ewentualnymi zakusami”.
W okolicach Rzeszowa prezydent @AndrzejDuda spotkał się z gen. dyw. @JGromadzinski i żołnierzami 18 Dywizji Zmechanizowanej na stanowisku dowodzenia dywizji. pic.twitter.com/Dhr5zfjWpP
— 18 Dywizja Zmechanizowana (@Zelazna_Dywizja) March 4, 2022
- Na szczęście nie mamy żadnych incydentów, jak do tej pory niczego nie odnotowano, Polska także dzięki służbie właśnie 21. Brygady Strzelców Podhalańskich, jest bezpieczna i my wszyscy też jesteśmy bezpieczni - powiedział prezydent.
Duda zapowiedział też, udaje się na granicę, aby zobaczyć jak przebiega tam akcja ewakuacyjna.
- I porozmawiać z tymi, którzy tam, na miejscu, wykonują zadania - wolontariuszami, uchodźcami, naszymi ukraińskimi przyjaciółmi, którzy ufają nam i przybywają do nas po to, żeby tutaj schronić się przed wojną - dodał.
Prezydent wdzięczny za pomoc uchodźcom
- Dziękuję wszystkim moim rodakom za tyle serca, które jest okazywane, za tyle dobrej woli, tyle ciepła, które okazują ludziom, którzy znaleźli się w potrzebie, których domy dzisiaj są burzone przez agresorów rosyjskich, których najbliżsi giną i walcząc w obronie swojej ojczyzny, i po prostu zabici bombami jako zwykli cywile - powiedział Duda.
- Dziękuję, że państwo okazujecie to serce, że ich przyjmujecie, dbacie o nich. Wierzę, że zbuduje to braterstwo na stulecia - dodał prezydent.
Po krótkim wystąpieniu prezydent zamienił kilka słów z dowódcami 18. Dywizji Zmechanizowanej i 21. BSP i udał się na granicę, do Korczowej.