Dwa największe autorytety w polskiej polityce to dla mnie papież Jan Paweł II i śp. prezydent Lech Kaczyński - mówił w poniedziałek w Lublinie na spotkaniu w ramach trwającej kampanii wyborczej ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda.
Prezydent powiedział, że niedawno został zapytany, kto dla niego spośród polskich polityków jest największym autorytetem. - Powiedziałem, że wśród polityków, których miałem możliwość słuchać i zobaczyć na własne oczy, a wręcz dotknąć, dwóch było takich w naszych dziejach, niestety było. Pierwszym z nich jest ojciec święty Jan Paweł II - mówił Andrzej Duda.
Jan Paweł II - powiedział prezydent - poza tym, że zasiadał na Stolicy Piotrowej i był zwierzchnikiem Kościoła katolickiego, "realizował z pewnością także politykę wolności".
- Politykę niesienia wolności ludziom i politykę uczenia ludzi wolności, co ta wolność naprawdę oznacza i w znaczeniu politycznym, i w znaczeniu moralnym - mówił. - To była jego wielka zasługa, że my i inne kraje Europy Środkowej odzyskaliśmy wolność po prawie 40 latach przebywania za żelazną kurtyną - dodał Andrzej Duda.
Drugim autorytetem wśród polityków jest dla niego Lech Kaczyński, który mówił m.in., że "chciałby, aby Rzeczpospolita była taka i Polska była taka, by umiała chronić słabszych i nie musiała bać się silnych".
- I co to znaczy? Że chciał, żeby Polska była państwem sprawiedliwym, w którym zwycięża sprawiedliwość, a nie cynizm i draństwo. I co to znaczy? To jest w moim przekonaniu ta droga, którą powinien podążać każdy uczciwy polityk - oświadczył prezydent.