– Żołnierze Wykleci, to nie jest tylko zamknięta księga historii. To otwarta księga naszej przyszłości. Przy Żołnierzach Wyklętych stoi przede wszystkim polska młodzież, bo oni są wzorem, żeby mieć w sobie siłę wewnętrzną. Dziękuję tym, którzy uczestniczą w procesie budowania na rzecz upamiętnienia Żołnierzy Wyklętych. To wielkie dzieło, które musi być kontynuowane, bo ogromnie wiele zostało do zrobienia – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości wręczenia nominacji oficerskich i odznaczeń państwowych.
W Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych prezydent Andrzej Duda wręczył nominacje oficerskie oraz odznaczenia państwowe osobom zasłużonym dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej oraz w pielęgnowaniu pamięci o Żołnierzach Wyklętych. W uroczystości wzięli udział m.in. marszałek Sejmu Marek Kuchciński, marszałek Senatu Stanisław Karczewski oraz szef MON Antoni Macierewicz.
Prezydent podkreślił, że to dla niego piękny moment, ponieważ po raz pierwszy, jako głowa państwa może uczestniczyć w tym święcie.
– Mogę mówić dzisiaj o dumie wielkiej, jaką jest dla mnie możliwość kontynuowania drogi, opowiadania i honorowania prawdziwej polskiej historii i prawdziwych polskich bohaterów. Drogi, którą wytyczył prof. Lech Kaczyński. To właśnie dzięki jego inicjatywie ustawodawczej mamy to piękne narodowe święto – powiedział prezydent.
Duda przypomniał, że pamięć o Żołnierzach Wyklętych została odtworzona przez młodych ludzi z Ligi Republikańskiej i innych organizacji, które upominały się o tych bohaterów. Jak dodał, po raz pierwszy są, to obchody wspólne. – Nie ma oddzielnych obchodów: społecznych i państwowych. My Polacy powinniśmy to święto obchodzić razem – dodał.
Prezydent zaznaczył, że Żołnierze Niezłomni byli żołnierzami państwa polskiego, którzy nieśli w sercach wolność i niepodległość. – To bohaterowie polskiego podziemia antykomunistycznego. Nigdy, do samego końca się nie poddali, a za to, w tamtych czasach czekała śmierć, a w najlepszym razie katownie, cierpienie i ból – dodał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.