Moje myśli są z premierem Borisem Johnsonem i jego rodziną w tym czasie próby. Życzę mu całkowitego i szybkiego powrotu do zdrowia – napisał na Twitterze prezydent Andrzej Duda. Szef brytyjskiego rządu zmaga się z koronawirusem.
W poniedziałek wieczorem biuro brytyjskiego premiera na Downing Street poinformowało, że premier Johnson jest na oddziale intensywnej terapii, a jego stan pogorszył się. Johnson w niedzielę wieczorem został przyjęty do szpitala z powodu gorączki wywołanej przez koronawirusa.
„Moje myśli są z premierem Borisem Johnsonem i jego rodziną w tym czasie próby. Życzę mu całkowitego i szybkiego powrotu do zdrowia” – napisał w poniedziałek późnym wieczorem w języku angielskim na Twitterze prezydent Duda.
Życzenia powrotu do zdrowia przesłali Johnsonowi politycy ze wszystkich opcji – między innymi jego poprzednicy na stanowisku premiera Theresa May i David Cameron, obecny minister finansów Rishi Sunak, nowy lider opozycyjnej Partii Pracy Keir Starmer i poprzedni Jeremy Corbyn, laburzystowski burmistrz Londynu Sadiq Khan, szefowa rządu Szkocji Nicola Sturgeon czy lider Partii Brexitu Nigel Farage. A także przywódcy Niemiec, Francji, Hiszpanii i wielu innych państw. Prezydent USA Donald Trump oświadczył, że „Amerykanie modlą się o zdrowie Borisa Jonhsona”.
Wcześniej w poniedziałek, rzecznik premiera poinformował, że stan Johnsona w ciągu poniedziałkowego popołudnia pogorszył się. – Od niedzielnego wieczoru premier jest pod opieką lekarzy w St. Thomas' Hospital w Londynie, gdzie został przyjęty z powodu utrzymujących się objawów koronawirusa. W ciągu popołudnia stan premiera pogorszył się i za radą swojego zespołu medycznego został przeniesiony na oddział intensywnej terapii w szpitalu – poinformował rzecznik.