„Działania Koalicja13grudnia prowadzą do tego, że mamy do czynienia z podporządkowywaniem Polski Niemcom pod każdym względem, a Niemcy nie reagują na to jakimiś aktami wdzięczności, jakimiś aktami, które by tworzyły choćby jakąkolwiek symetrię w tych działaniach. Po prostu traktują to tak, jak to zwykle w polityce międzynarodowej bywa. Jak ktoś się pozwala tak traktować, to tak jest traktowany. ” - powiedział w oświadczeniu prasowym Jarosław Kaczyński.
Według prezesa PiS, to pokazuje, iż diagnoza PiS "odnosząca się do PO czy KO, a także do samego Donalda Tuska po raz kolejny się potwierdza".
"Mówiliśmy już od bardzo dawna, że to partia zewnętrzna, czyli w istocie partia niemiecka i to, co dzieje się od 13 grudnia zeszłego roku, nieustannie jest potwierdzeniem właśnie tego faktu i takie potwierdzenie nastąpiło także wczoraj. Ta wizyta jeżeli chodzi o punkt najważniejszy, jest jakby zupełnie ewidentna, ale trzeba tę sprawę nieco rozwinąć, pokazać kontekst" - powiedział Kaczyński na konferencji prasowej.
💬 Prezes PiS J. Kaczyński: Działania #Koalicja13grudnia prowadzą do tego, że mamy do czynienia z podporządkowywaniem Polski Niemcom pod każdym względem, a Niemcy nie reagują na to jakimiś aktami wdzięczności, jakimiś aktami, które by tworzyły choćby jakąkolwiek symetrię w tych… pic.twitter.com/1BGMgn3Z2C
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) July 3, 2024
Jak ocenił, "Niemcy są krajem, który nigdy nie uczynił niczego, co by oznaczało takie całkowite przecięcie związku historycznego tego państwa niemieckiego, powstałego po II wojnie światowej, z hitleryzmem". "Bo zapytajmy, czy niemieckie państwo ukarało zbrodniarzy hitlerowskich, których były dziesiątki, wręcz setki tysięcy? Nie ukarało, czy powstrzymało się przynajmniej od działań, które prowadziły do tego, że tego rodzaju karanie w świetle prawa było niemożliwe? Nie powstrzymało się – powiedział.
Konferencja prasowa PiS https://t.co/bmlJAzV3oq
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) July 3, 2024
Prezes PiS zaznaczył, że Niemcy nie wykonały w stosunku do państwa polskiego ani więźniów z innych państw zadośćuczynienia materialnego za zniszczenia z czasów II Wojny Światowej, ani za dokonane ludobójstwo, co "dzisiaj kolejny raz potwierdzają". "A Donald Tusk się cieszy, bo mówi, że to było dobre, szczere" - powiedział.
Kaczyński podkreślił, że Polska tak naprawdę nigdy nie zrzekła się reparacji od Niemiec, a - jak twierdził - "potwierdzanie tego (zrzeczenia) dzisiaj przez Tuska jest nadużyciem niezwykle daleko idącym, w każdym wymiarze - w wymiarze, moralnym oczywiście, ale też, jestem o tym głęboko przekonany, także w wymiarze karnym, także w sensie prawa polskiego".
Zdaniem Kaczyńskiego, wtorkowe spotkanie pokazuje, że "jeśli ktoś się ustawia, jakiś polityk, w pozycji nazwijmy to parobczańskiej, jeśli przechodzi jeszcze jako młody człowiek w tym kraju odpowiednie szkolenie, to następnie nie tylko nie jest człowiekiem, którego nie można ograć, albo człowiekiem, który się jakoś bardzo liczy, tylko jest po prostu traktowany jak parobek. No i to po raz kolejny zostało to tą wizytą, można powiedzieć, ukazane".
"Mamy do czynienia z podporządkowywaniem Polski Niemcom pod każdym względem, a Niemcy nie reagują to na jakimiś aktami wdzięczności, które by tworzyły choćby jakąkolwiek symetrię" – dodał Jarosław Kaczyński.