Komisja Europejska opracowuje nowy plan w sprawie uchodźców. Ma być on znany w środę i zakłada, że Polska będzie zmuszona przyjąć nie trochę ponad 2 tys. uchodźców, ale 10 tysięcy.
KE ma zaproponować do podziału pomiędzy kraje Unii dodatkowe 120 tys. uchodźców, którzy obecnie przebywają we Włoszech, w Grecji i na Węgrzech. W sumie po dodaniu projektu z maja UE przyjmie 160 tys. imigrantów.
Urzędnicy w Brukseli chcą też utworzenia stałego systemu podziału na wypadek sytuacji kryzysowych.
Korespondent „The Times” z Brukseli, Bruno Waterfield podał na Twitterze zestawienie uwzględniające najnowsze plany Brukseli ws. redystrybucji uchodźców. Podział uwzględnia m.in. populację danego kraju, rozwój gospodarczy, informacje nt. wcześniejszej integracji azylantów czy stopę bezrobocia.
Polska znajduje się w czołówce krajów, które miałyby przyjąć największą grupę uchodźców. Procentowo jest to niemal 6 proc., czyli o ok. 10 tys. uchodźców.
Crunching numbers - estimates of quotas based on sources saying 160,000 will be the number of people relocated pic.twitter.com/r3ACzyPjOL
— Bruno Waterfield (@BrunoBrussels) wrzesień 3, 2015