Nigdy nie zgodzimy się na to, żeby ktoś mówił, że Polska była współodpowiedzialna za Holokaust – oświadczył premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z przedstawicielami zagranicznych i krajowych mediów w Markowej na Podkarpaciu, skąd pochodziła rodzina Ulmów, zamordowana za ukrywanie Żydów.
Polska jako kraj, jako naród, nie była współodpowiedzialna za Holokaust. To niezmiernie istotne, by w najbliższej przyszłości to wyjaśnić, rozmawiać m.in. z przyjaciółmi w Izraelu i Stanach Zjednoczonych oraz z naszymi partnerami w innych krajach w Europie – powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Premier przypomniał, że w czasie II wojny światowej zginęło 6 milionów obywateli Polski, z których 3 miliony to polscy Żydzi.
To wszystko byli obywatele Polski, 6 milionów Polaków zginęło podczas II wojny światowej. Nigdy nie zgodzimy się na to, by ktoś mówił, że Polska była współodpowiedzialna za Holokaust – podkreślił szef rządu.
Odpowiedzialność za zbrodnie, ofiary i wszystko co się stało w trakcie II wojny światowej ponoszą hitlerowskie Niemcy – oświadczył premier Mateusz Morawiecki.
Premier Mateusz Morawiecki zaznaczył, że polski rząd nie pozwoli nikomu, aby używał sformułowania „polskie obozy śmierci", gdyż stanowi to obrazę dla wszystkich ofiar w bestialski sposób brutalnie zamordowanych przez nazistowskie Niemcy – oświadczył premier.
Jeżeli chcemy przypisać odpowiedzialność za te wszystkie zbrodnie ich ofiarom, to jest to obelga w stosunku do tych ofiar, jak i do wszystkich innych, którzy chcieli w tym czasie pomóc swoim bliźnim, jak np. rodzina Ulmów – zaznaczył szef rządu.
Premier podkreślił, że potępia wszelkie zbrodnie, które zostały popełnione na Polakach, Ukraińcach, Żydach i osobach innych narodowości – niezależnie od pochodzenia zbrodniarzy. Zadeklarował, że chciałby wspierać badania historyczne nad II wojną światową i zaprosił historyków z Izraela, Niemiec i z innych krajów do Polski, aby to w Polsce przeprowadzili badania historyczne odnośnie tego, co naprawdę się stało podczas II wojny światowej.
Chciałbym zaprosić wszystkich historyków, którzy chcieliby jeszcze bardziej zagłębić się w temat tych strasznych czasów II wojny światowej. Badania dotyczące II wojny światowej muszą być możliwe, osobiście będę je wspierać. Wszyscy, którzy chcą pomóc w odkryciu całej prawdy o zbrodniarzach wojennych, są w Polsce mile widziani – oświadczył premier Mateusz Morawiecki.
Straciliśmy naszą przyszłość
Szef rządu przypomniał, że Polska była okupowana podczas II wojny światowej przez ponad 2 tys. dni. Dodał, że dzisiejsze życie gospodarcze kraju nadal odczuwa skutki wojny i komunizmu. Wyraził przekonanie, że także obecnie życie gospodarcze i społeczne Polski jest uwarunkowane tym, co się stało podczas II wojny światowej, i jej skutkami.
Nie chodzi tylko o prawdę i o historię, chodzi też o to, co straciliśmy w roku 1939 - straciliśmy wtedy naszą przyszłość – oświadczył premier.
Przebywający dziś w województwie podkarpackim szef rządu Mateusz Morawiecki złożył wizytę w Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów. Premier swoją wizytę w Markowej rozpoczął od złożenia kwiatów na grobie Rodziny Ulmów. Złożył także kwiaty pod pomnikiem poświęconym Pamięci Żydów ofiar zagłady i Nieznanych Polaków zamordowanych za niesioną im pomoc oraz zapalił znicz pod ścianą z listą nazwisk Polaków Ratujących Żydów na Podkarpaciu. Na wspólne zwiedzanie muzeum im. Rodziny Ulmów premier zaprosił korespondentów zagranicznych.
Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów to pierwsza w Polsce placówka muzealna zajmująca się tematyką ratowania ludności żydowskiej na okupowanych ziemiach polskich podczas Zagłady.
Józef i Wiktoria Ulmowie byli mieszkańcami wsi Markowa w dzisiejszym województwie podkarpackim. Podczas okupacji niemieckiej, mimo biedy i zagrożenia życia Ulmowie dali schronienie ośmiorgu Żydom, za co wraz ze swoimi dziećmi zapłacili życiem.
W 1995 r. Wiktoria i Józef Ulmowie zostali uhonorowani pośmiertnie tytułem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. W 2010 r. ŚP prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.