– Nasi poprzednicy no niestety musieli jakoś łatać tę dziurę i te trzy wielkie ich posunięcia też świadczą o ich bezradności. Czyli zabranie pieniędzy z OFE, podwyższenie wieku emerytalnego i podniesienie podatku VAT po to właśnie miało miejsce, żeby rekompensować to wyciekające paliwo ze statku. To niestety dopełnienie tego koła. Oni to wiedzieli, ale w jaki sposób reagowali? Szukali pieniędzy w naszych kieszeniach, zamiast poszukać ich w kieszeniach oszustów VAT-owskich - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji poświęconej Luce VAT.
– Również Koalicja Europejska bardzo, bardzo nas chwali za te sukcesy [związane z uszczelnianiem systemu podatkowego]. Właściwie kilka dni temu, już po ogłoszeniu naszej nowej piątki, KE stwierdziła że rzeczywiście przy takim uszczelnieniu podatkowym rozumieją, skąd się bierze to finansowanie – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji poświęconej Luce VAT.
– Nasi poprzednicy no niestety musieli jakoś łatać tę dziurę i te trzy wielkie ich posunięcia też świadczą o ich bezradności. Czyli zabranie pieniędzy z OFE, podwyższenie wieku emerytalnego i podniesienie podatku VAT po to właśnie miało miejsce, żeby rekompensować to wyciekające paliwo ze statku. To niestety dopełnienie tego koła. Oni to wiedzieli, ale w jaki sposób reagowali? Szukali pieniędzy w naszych kieszeniach, zamiast poszukać ich w kieszeniach oszustów VAT-owskich – podkreślił szef polskiego rządu. – Generałowie, często się mówi, że chcą toczyć wojnę poprzednim rodzajem broni. My rzeczywiście wytoczyliśmy nowe armaty. To jest coś, co zaskoczyło rynek i to główna przyczyna tego wielkiego sukcesu. W ciągu 3 lat, można powiedzieć, nadrobiliśmy całą tę lukę, bo chyba najlepszym miernikiem jest popatrzeć na to, jacy byliśmy w latach 2006, 2007, wtedy kiedy byliśmy zadowoleni ze wpływów podatku VAT. To było 8,1% do PKB. To taka najlepsza miara. A dzisiaj jest 8,2% czy 8,3% do PKB. Czyli jakby mierząc, porównując jabłka do jabłek, mamy dzisiaj tę lukę w tym sensie domkniętą, choć oczywiście zawsze jest całkiem do zrobienia – dodał premier.