Dla Przemysława Koperskiego z Nowej Lewicy problemem nie jest przybierająca agresja totalnej opozycji, ani nawoływanie jej lidera do przemocy. Wierny, jak można sądzić, żołnierz Tuska, uśmiechał się (powiedzmy - ironicznie), gdy w trakcie dzisiejszej dyskusji w "Potrójnym Espresso" rozmawiano o tym temacie. Dobry humor parlamentarzysta stracił dopiero, gdy red. Wierzejski, poruszył temat wykorzystywania przez PO i jej przystawki - w tym Nową Lewicę - tematu śmierci kobiet w szpitalach. W chwilę potem poseł zagotował się po pytaniu prowadzącego o to, kiedy według niego "zaczyna się życie człowieka". Cały program w oknie obok. Polecamy!