Prezydent dołączył do demolowania bezpieczeństwa finansowego Polski – stwierdziła Izabela Leszczyna z Platformy Obywatelskiej podczas wystąpienia związanego z prezydenckim projektem powrotu do poprzedniego wieku emerytalnego. Nie po to zostaje człowiek prezydentem, żeby się przypodobać obywatelom – mówiła poseł.
W Sejmie trwają wystąpienia związane z prezydenckim projektem ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw.
Poseł Izabela Leszczyna, która wystąpiła w imieniu klubu PO, stwierdziła, że PiS po zdemolowaniu Trybunału Konstytucji bierze się za demolowanie emerytur. – Prezydent dołączył dziś do demolowania bezpieczeństwa finansowego Polski. Nie może być tak, że nieodpowiedzialne obietnice wyborcze determinują to, co teraz robicie – mówiła.
– Dobrze, że nie obiecaliście każdemu Polakowi domu z ogródkiem – dodała Leszczyna. Polityk zarzuciła ekspertom prezydenta, że nie zapoznali się z analizami dotyczącymi wieku emerytalnego.
– Wszystkim co robicie w kolejnych resortach jest groźne dla Polski. Apeluję, żeby współpracownicy prezydenta zapoznali się z polskim systemem emerytalnym. Mam pytanie do pana prezydenta: czy chce zmienić system zdefiniowanej składki na zdefiniowane świadczenia czy po prostu obniżyć wiek emerytalny. Bo innego wyjścia nie ma – przekonywała.
– Powrót do poprzedniego wieku emerytalnego to emerytura niższa dla kobiet o niemal 70 proc. Każdy rok dłużej to o 10 proc. wyższa emerytura. Dla mężczyzn to 10 proc. – wskazywała.