Jak poinformował szef KPRM Michał Dworczyk, premier Mateusz Morawiecki przyjął dymisję, natomiast następca ustępującego ministra spraw zagranicznych będzie przedstawiony |w najbliższym czasie”.

Według źródeł PAP wśród ewentualnych kandydatów na następcę Czaputowicza jest były wojewoda łódzki, a obecnie szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Zbigniew Rau.

Pytany przez PAP o to, czy w najbliższym czasie możemy spodziewać się jakichś zmian w kierunkach polskiej polityki zagranicznej, odparł, że na pewno będzie to kontynuacja dotychczasowej polityki.

– To na pewno będzie kontynuacja, nie można teraz zmieniać polityki zagranicznej, bo zgodnie z naszą konstytucją to przecież wytacza premier w porozumieniu z prezydentem ją wyznacza, nic się tutaj nie może zmienić – przypomniał poseł.

Rau podkreślił, że polityka zagraniczna Polski znajduje się obecnie na właściwym kursie, co potwierdza dynamiczna reakcja polskiej dyplomacji na wydarzenia na Białorusi i zdolność mobilizacji najważniejszych podmiotów unijnych.

– Nasze geopolityczne know-how zostało raz jeszcze raz potwierdzone w kwestii Białorusi. Teraz trzeba tego dopilnować – zaznaczył polityk w rozmowie z PAP.

Parlamentarzysta nie komentował przy tym spekulacji w sprawie zmian na stanowisku szefa MSZ, wskazując, że decyzja w tej kwestii należy do premiera Mateusza Morawieckiego.