Przejdź do treści

Polscy turyści napadnięci na Dominikanie. „Próbował zgwałcić moją narzeczoną, ranił mnie maczetą”

Źródło: Fot. pixabay/Walkerssk

Groźny incydent z udziałem polskich turystów na Dominikanie. Napastnik celował ze strzelby do mężczyzny, ranił go maczetą w nogę i usiłował zgwałcić jego narzeczoną. Na szczęście parze udało się uciec. Napadnięci turyści twierdzą, że mimo próśb, polskie konsulaty nie chcą im udzielić pomocy.

- Siedzimy teraz zamknięci w pokoju hotelowym, bo wciąż się boimy, czy ktoś tutaj nie przyjdzie. U nas jest teraz poranek - mówi pan Łukasz w rozmowie z Interią.

Do napadu miało dojść podczas spaceru plażą oddaloną od hotelu ok. dwie godziny drogi pieszo.

- Zaatakował nas uzbrojony mężczyzna. Miał strzelbę. Na początku sądziliśmy, że to napad rabunkowy, chcieliśmy oddać pieniądze, ale on próbował zgwałcić moją narzeczoną. Wywiązała się szamotanina. Napastnik wycelował strzelbą w moją głowę, broń wypaliła, ale strzał był chybiony. Ranił mnie też maczetą w stopę. Na szczęście udało się nam uciec - opowiada pan Łukasz.

Konsul: to nie mój rewir

Para polskich turystów jest rozczarowana postawą służb konsularnych, które, według niego, nie chcą się zająć problemem. - Pan konsul powiedział mi, że skoro uciekliśmy, to w zasadzie nie ma problemu i żebyśmy wysłali maila do polskiego konsulatu w Santo Domingo, bo to nie jest jego rewir - mówi pan Łukasz. Jednak do konsulatu w Santo Domingo nie udało się im dodzwonić, podobnie jak do kilku innych placówek, w Europie.

Funkcjonariusze, którzy zostali wezwani do rozpatrzenia sprawy, nie mówili po angielsku. Turyści prosili o otrzymanie notatki potwierdzającej interwencję służb, ale takowej nie otrzymali.

Turyści nie czują się bezpiecznie

Kilka godzin po wysłaniu maila do placówki w Santo Domingo do polskich turystów zadzwonił przedstawiciel konsulatu. - Usłyszeliśmy, że na razie nie ma notatki policyjnej ze zdarzenia. Przedstawiciel konsulatu tłumaczył, że w związku z tym trudno wierzyć na słowo, że doszło do napaści. Telefon był z zastrzeżonego numeru, więc nie miałem nawet jak oddzwonić - mówi pan Łukasz.

Hotelowa obsługa przekazała portalowi, że Polacy są bezpieczni w hotelu i zalecają „zostać do końca wyjazdu i zrelaksować się”.

 - Chcielibyśmy, żeby ktoś po prostu zapewnił nam bezpieczny transport na lotnisko. Żeby tam z nami został do czasu, aż przejdziemy odprawę. Nadal czujemy się zagrożeni - mówi pan Łukasz.

Oświadczenie MSZ

„W związku ze znacznym zagrożeniem bezpieczeństwa oraz brakiem polskiej placówki w tym kraju, możliwość udzielenia bezpośredniej pomocy konsularnej obywatelom polskim jest bardzo ograniczona. Zgodnie z prawem UE, obywatele polscy przebywający w państwach trzecich (poza UE), w których nie ma polskiej placówki, uprawnieni są do uzyskania pomocy dyplomatycznej i konsularnej państw członkowskich UE posiadających w danym kraju placówkę, na takich samych warunkach, na jakich państwa te pomagają swoim obywatelom” - informuje MSZ.

polsatnews.pl

Wiadomości

Klich, kierownik ambasady w USA, chyba zapomniał, jakie mamy święta

Kraków tylko dla bogatych? Za sam wjazd do miasta zapłacimy 500 złotych!

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Najnowsze

Klich, kierownik ambasady w USA, chyba zapomniał, jakie mamy święta

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Kraków tylko dla bogatych? Za sam wjazd do miasta zapłacimy 500 złotych!

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę