Przejdź do treści

Policjanci szukają podejrzanego o zabójstwo, który uciekł ze szpitala...

Źródło: canva.com

Podkom. Dorota Krukowska-Bubiło poinformowała, że około 80 policjantów szuka dzisiaj podejrzanego o podwójne zabójstwo, który uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Radecznicy (lubelskie). Prokuratura już wszczęła śledztwo ws. niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy służby więziennej

Trwa druga doba poszukiwań uciekiniera; dotychczasowe działania nie przyniosły rezultatu. 

„Bierze w nich udział około 80 funkcjonariuszy policji oraz śmigłowiec. W akcję zaangażowana jest również straż więzienna” 

– przekazała policjantka

Funkcjonariusze przeszukują zwłaszcza tereny leśne. Skupiają się na powiecie zamojskim ze względu na to, że w tym rejonie znajduje się szpital oraz powiecie biłgorajskim, skąd pochodzi podejrzany.

„Bierzemy pod uwagę wszystkie hipotezy” 

– zaznaczyła podkomisarz.

Policja otrzymała do tej pory kilkanaście informacji od osób, które miały widzieć podejrzanego.

 „Każdą tego typu informację bardzo wnikliwie weryfikujemy. Niestety żadna z nich się nie potwierdziła” 

– dodała.

Prokuratura Rejonowa w Zamościu wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez dwóch funkcjonariuszy służby więziennej, którzy mieli strzec podejrzanego. Grozi za to do trzech lat więzienia – przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu Rafał Kawalec.

W nocy z niedzieli na poniedziałek ze szpitala psychiatrycznego w Radecznicy uciekł 34-letni Bartłomiej Blacha, który podejrzany jest o podwójne zabójstwo. Według ustaleń mediów chodzi o mężczyznę, który w lipcu br. miał zabić brata pod Biłgorajem. Zaatakowany ojciec zmarł po kilku tygodniach w szpitalu.

Mężczyzna został tymczasowo aresztowany i przebywał w Zakładzie Karnym w Zamościu, stamtąd trafił do szpitala w Radecznicy, gdzie był dozorowany przez funkcjonariuszy służby więziennej.

Według rysopisu policji podejrzany ma 179 cm wzrostu, niebieskie oczy, włosy krótkie blond. W czasie ucieczki ubrany był w czarny dres, z szarymi wstawkami na spodniach i rękawach bluzy. Mężczyzna może przebywać na terenie powiatu zamojskiego lub biłgorajskiego.

Policja prosi o kontakt osoby, które mogą mieć wiedzę na temat miejsca jego pobytu.

Sąd zastosował wobec niego areszt. Grozi mu dożywocie.

Źródło: Republika, PAP, X.com

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Wiadomości

Zamiast 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku dostaliśmy wyższe podatki i drożyznę

Rośnie niezadowolenie z działań rządu. Już 57 proc. Polaków narzeka na pracę Tuska i jego ministrów

Minister Tuska nadal bezprawnie wstrzymuje pieniądze dla PiS

Był zastępcą Urbana, pił wódkę z Putinem - teraz chce zdelegalizować PiS

Powiedział: To koniec ery po upadku Muru Berlińskiego?

Żukowska upokorzyła Trzaskowską. Zdradził go krawat

Złożona infekcja papieża Franciszka. Zapalenie płuc poważniejsze

Atak na Ukrainę. Poderwano polskie myśliwce

Unijne prawo uderza w firmy wykorzystujące najnowsze technologie

Kuba wymiera. W trzy lata ubyło 1.4 miliona osób

Osiem europejskich krajów murem za Ukrainą. Szykują wsparcie

Orban chce zadać potężny cios. Koniec z obcym finansowaniem

Niemieccy katolicy apelują po wyborach: nie wracajcie do tego

Holandia nie odpuści. Rosja będzie musiała się z tym zmierzyć

Premier Starmer: Putin "nie ma wszystkich kart". Wyraził się o Trumpie

Najnowsze

Zamiast 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku dostaliśmy wyższe podatki i drożyznę

Powiedział: To koniec ery po upadku Muru Berlińskiego?

Żukowska upokorzyła Trzaskowską. Zdradził go krawat

Złożona infekcja papieża Franciszka. Zapalenie płuc poważniejsze

Atak na Ukrainę. Poderwano polskie myśliwce

Rośnie niezadowolenie z działań rządu. Już 57 proc. Polaków narzeka na pracę Tuska i jego ministrów

Minister Tuska nadal bezprawnie wstrzymuje pieniądze dla PiS

Był zastępcą Urbana, pił wódkę z Putinem - teraz chce zdelegalizować PiS