Groźny incydent na A4: samochód wypadł z trasy, odbił się od skarpy i uniósł w powietrze. Nikomu nic poważnego się nie stało. Policja - ku przestrodze - opublikowała nagranie wideo, na którym całe zdarzenie zostało zarejestrowane.
Do naprawdę groźnie wyglądającego incydentu doszło przed południem drugiego dnia świąt na autostradzie A4.
Jak czytamy na facebookowym profilu Komisariatu Autostradowego Policji w Krakowie, około 11:00 funkcjonariusze z tej jednostki "udali się na 406. kilometr autostrady A4, kierunek Rzeszów, gdzie miało mieć miejsce dachowanie pojazdu". Na miejscu udzielili pomocy poszkodowanej kobiecie.
Kiedy trwała likwidacja skutków zdarzenia, doszło do kolejnego niebezpiecznego incydentu: samochód wypadł z trasy i odbił się od skarpy i uniósł w powietrze. Wszystko to zarejestrował wideorejestrator zainstalowany w radiowozie.
Na szczęście nikt - jak podaje policja - nie odniósł poważnych obrażeń.
Autostradowy Komisariat zdecydował o publikacji - ku przestrodze - nagrania z wideorejestratora, apelując równocześnie o dostosowywanie prędkości, z jaką się poruszamy, do warunków na trasie.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!