"Donald Tusk stwierdził, że europejskie wybory będą najważniejsze i mają określić pozycję Polski w Europie. Tusk tak bardzo nawołuje swój elektorat do wzięcia udziału w wyborach do PE, bo jest zaniepokojony tym, że w Europie coraz większe poparcie mają siły prawicowe. Nurty prawicowe są w stanie zablokować te szaleńcze pomysły Brukseli. To wszystko prawica europejska kontestuje, a tego boją się siły europejskiego "postępu”, które reprezentuje Donald Tusk, zupełnie bezwolny wobec von der Leyen." - mówi Tadeusz Płużański. Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy!
#RepublikaDzień | @T_Pluzanski: Formą ratunku jest referendum i myślę, że pan przewodniczący Piotr Duda ma tutaj racje, wsłuchuje się w społeczne oczekiwania od wielu dekad. Solidarność ma również doświadczenie w przeprowadzeniu referendum. Polska nie może pozwolić na szantaż ze… pic.twitter.com/1pAz33jw8H
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) April 23, 2024
#RepublikaDzień | @T_Pluzanski: Donald Tusk stwierdził, że europejskie wybory będą najważniejsze i mają określić pozycję Polski w Europie. Tusk tak bardzo nawołuje swój elektorat do wzięcia udziału w wyborach do PE, bo jest zaniepokojony tym, że w Europie coraz większe poparcie… pic.twitter.com/SJevjBku7P
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) April 23, 2024