Płużański: Bauman na maturze to dowód, że mamy dwie Polski
Historyk i publicysta Tadeusz Płużański oraz filozof, publicysta Jerzy Bukowski w Telewizji Republika rozmawiali o sprawie tekstu Zygmunta Baumana na maturze próbnej z języka polskiego.
Zdaniem Płużańskiego jest to dowód, że mamy dwie Polski - postkomunistyczną, która jest obecna w debacie publicznej, oraz patriotyczną, która się temu przeciwstawia. – Polska stalinowska chce wedrzeć się do szkoły. To jest szczególnie przerażające – tłumaczył publicysta. Według Płużańskiego „pewna granica została przekroczona”.
Z kolei jak stwierdził Jerzy Bukowski: - Taka matura próbna jaka Polska. Wedle jego opinii sytuacja ta to „policzek dla wszystkich Polaków”. Kontynuując swój wywód, zauważył, że to „wynik nierozliczenia PRL-u”, dlatego też „zamula się” umysły polskiej młodzieży tekstami Baumana. Bukowski ocenił, że to jest tragedia. – Za to powinien ktoś odpowiedzieć – mówił.
Jak stwierdził Tadeusz Płużański, dochodzimy do sytuacji skrajnej. Publicysta ma też nadzieję, że „lada dzień nie będziemy musieli analizować tekstów Stalina, dekretu o stanie wojennym”, czy podobnych tego typu. - To jest ta Polska poststalinowska, która wchodzi nam z butami w życie – dodał.
Bukowski przypomniał, że Bauman dostał odznaczenienie za pisanie agitek propagandowych przy biurku, ale za zwalczanie „band”.
Tadeusz Płużański mówił też, że jest to efekt braku dekomunizacji i należycie przeprowadzonej lustracji. Przywołał przykład „warszawskiej” schizofrenii, gdzie z jednej strony jest decyzja o postawieniu pomnika Witoldowi Pileckiem, a z drugiej renowuje się pomnik „czterech śpiących”.
mk, Telewizja Republika, fot. Telewizja Republika