Przejdź do treści

Płk Wroński o sprawie M. Żuk: To, co robi Rutkowski, to propagandowa reklama i żerowanie na nieszczęściu

Źródło: Telewizja Republika

- Ja znam środowisko detektywów i to są ludzie fachowi, dyskretni, a to co robi pan Rutkowski, uderza w całe środowisko. To propagandowa reklama i żerowanie na ludzkim nieszczęściu. Od samego początku od pana R. usłyszeliśmy jedną wersję i w tę wersję mamy uwierzyć. Dziś pan R. kończy sprawę, „bo to samobójstwo”. Poradziłem mu, by sprawdził w słowniku, co to jest samobójstwo. Odniosłem wrażenie, że cała akcja R. służyła nakierowaniu śledztwa na jeden tor i zaczynam odczuwać, że gdzie pojawia się R. to po to, by się dowiedzieć, czego mają bać się sprawcy - powiedział w "Wolnych głosach wieczorem" płk Piotr Wroński, były oficer kontrwywiadu.

"To uderza w całe środowisko"

Płk Wroński zaczął od "śledztwa" prowadzonego w sprawie śmierci Magdaleny Żuk przez Krzysztofa Rutkowskiego. - Ja znam środowisko detektywów i to są ludzie fachowi, dyskretni, a to co robi pan Rutkowski, uderza w całe środowisko. To propagandowa reklama i żerowanie na ludzkim nieszczęściu. Od samego początku od pana R. usłyszeliśmy jedną wersję i w tę wersję mamy uwierzyć. Dziś pan R. kończy sprawę, „bo to samobójstwo”. Poradziłem mu, by sprawdził w słowniku, co to jest samobójstwo. Odniosłem wrażenie, że cała akcja R. służyła nakierowaniu śledztwa na jeden tor i zaczynam odczuwać, że gdzie pojawia się R. to po to, by się dowiedzieć, czego mają bać się sprawcy - stwierdził oficer.

- W sprawie Ewy Tylman pojawienie się R. było działaniem na wywiedzenie się, co wie policja i prokuratura, w sprawie Olewnika nic nie wyjaśnił, ale dowiedział się, czego się dowiedział. Teraz mamy nagle jego pojawienie się w tej sprawie. Zapominamy o tym, że ta sprawa jest sprawą tragiczną i na pewno doszłoby do wyjaśnienia, bo prokuratura jest zobowiązana do wszczęcia śledztwa. Sprawcy nie wiedzieliby o niczym, a tak szybko pojawia się nagranie, które budzi we mnie niesmak, potem pojawia się R. który kieruje na określoną narrację i jej się trzyma, potem mówi o samobójstwie. Rozpoczyna się de facto atak na ofiarę. Ja się zastanawiam, kogo chciał ostrzec - dodał płk Wroński.

 

"W zwykłych sprawach - odmawia"

Płk Piotr Wroński zastanawiał się także, dlaczego mimo wszystko Rutkowski wciąż jest zatrudniany. - Nie wiem z czego wynika fakt, że jest zatrudniany. Dwa miesiące temu zgłosiła się do mnie rodzina w sprawie, którą mój detektyw zajmował się na Mazurach, gdzie zaginął człowiek. Najpierw ta kobieta zgłosiła się do R. i on powiedział, że jego ta sprawa nie interesuje. W tej sprawie, zwykłej sprawie, gdzie nie ma zamieszanych znanych nazwisk, środowisk, pan detektyw odmawia. Nie sądzę, by w każdym z tych wypadków ludzie wzywali pana detektywa, myślę, że ktoś im to podrzuca. Czy to jest prawda, że agencja pana detektywa R. wysłała do Egiptu nieprzygotowaną na to dziewczynę „na wabika” z obstawą? Naraża ich w takim razie na ogromne niebezpieczeństwo i jeśli dzieje się to bez uzgodnienia ze służbami, to jest to przestępstwo - zaznaczył gość TV Republika.

- Może klucz zatrudniania pana R. jest w latach 80, gdy Rutkowski był rzekomo „wyrzucony” z ZOMO. Potem podobno dostał paszport. Tak dziwnie się składa, że był okres karencji. Gdy ktoś odszedł ze służb miał okres karencji. Może nie odszedł, a został skierowany. Później, w latach 90. w UOP-ie chodziły słuchy, że pan detektyw dziwnym trafem znajduje samochody kradzione przez tylko jedną z grup przestępczych. Pan Rutkowski w pewien sposób był wspomagany przez SLD, potem został posłem z ramienia Samoobrony, aż dochodzimy do sytuacji, że jest związany z mafią paliwową, idzie do więzienia,wychodzi i wszystko zaczyna się od nowa. Są pałace, masa celebrytów, bankiety - przypomina były oficer kontrwywiadu.

"Jest zaprzeczeniem czegokolwiek"

- Detektyw R. jest przy sprawie Ewy Tylman. Nie dzieje się nic. Teraz jest sprawa Magdaleny Żuk. Pojawia się szybko, nagle, wrzuca narrację. Najgorszą sprawą, jaką zrobił pana detektyw to opublikowanie aktu zgonu i wyraźne wskazywanie na upadek z wysokości i to co teraz jest – samobójstwo - podkreślił oficer. - Ja nie mogę pewnych rzeczy powiedzieć językiem, jakim bym chciał powiedzieć o tej postaci. Jest zaprzeczeniem czegokolwiek, że taka postać może istnieć. Mogę przypomnieć TVN-owi, że ww sprawie małej Madzi jedna z czołowych dziennikarek wyszła z rozmowy z panem Rutkowskim nie mogąc słuchać jego cynizmu i głupot. Teraz TVN to znów nagłaśnia - dodał.

 

 

Telewizja Republika

Wiadomości

Szopka z historią! Dawid Szczypka o tradycji kolędowania u Zagórzan

Rosja znów zaatakowała ukraińską stolicę. Zginęło kilka osób

Trzaskowski w rytmach disco-polo. „Druga tura bez Bążura” viralem w sieci! WIDEO

Nauka jazdy na nartach biegowych

Uszkodzona kamienica w Lublinie. Wiemy więcej!

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Pokochaliście aplikację Radio Republika! 10 tysięcy pobrań w ciągu doby

Karol Karpierz - mistrz skialpinizmu w rozmowie z Zosią Klepacką!

SPRAWDŹ TO!

Kto kupi TVN? Wokół stacji krąży coraz więcej spółek

Nawet minus 40 stopni. Tak będzie w USA

Uwaga: S5 zablokowana w kierunku Poznania!

HIT DNIA

HIT! Owsiak znów zaatakował PiS. I klasycznie wychwalał rząd Tuska

Scholz atakuje wolność słowa. Niemiecki kanclerz napędzany lękiem

Ruszają ferie zimowe. Policja zapowiada więcej patroli

Przed nami zimowy, ale ciepły weekend. Sprawdź prognozę!

Jaki prezent Rafał Trzaskowski dostał na urodziny?

Najnowsze

Radio Republika teraz również w aplikacji. Pobierz i słuchaj bez przeszkód!

Nauka jazdy na nartach biegowych

Uszkodzona kamienica w Lublinie. Wiemy więcej!

Pokochaliście aplikację Radio Republika! 10 tysięcy pobrań w ciągu doby

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Karol Karpierz - mistrz skialpinizmu w rozmowie z Zosią Klepacką!

Szopka z historią! Dawid Szczypka o tradycji kolędowania u Zagórzan

Rosja znów zaatakowała ukraińską stolicę. Zginęło kilka osób

Trzaskowski w rytmach disco-polo. „Druga tura bez Bążura” viralem w sieci! WIDEO