- Dzisiejsza opozycja nie jest zainteresowana merytoryczną dyskusją, jest zainteresowana tym, żeby obrażać, znieważać i wywoływać burdy na sali sejmowej. Chodzi o to, żeby zdestabilizować sytuację w państwie - powiedział w radiowej "Trójce" poseł PiS, Stanisław Piotrowicz.
- Dzisiejsza opozycja nie jest zainteresowana merytoryczną dyskusją, jest zainteresowana tym, żeby obrażać, znieważać i wywoływać burdy na sali sejmowej. Chodzi o to, żeby zdestabilizować sytuację w państwie. Przewrotność polega na tym, że tym obrazem Sejmu chce się obarczyć rządzących. Taki jest zamysł opozycji - powiedział Stanisław Piotrowicz.
- Można byłoby dyskutować spokojniej i dłużej, tylko jest kwestia tego rodzaju, że trzeba dostosować się do reguł narzucanych przez opozycje. Opozycja nie chce wnikać w meritum, nie chce dyskutować, bo ma zgoła odmienne plany. Nie chce niczego reformować, bo zadaniem opozycji jest dbać o to, żeby było tak jak było. Nie da się połączyć wody z ogniem. Ile dni nie trwała by debata, nie zmierzałaby do jakiegoś konsensusu, rozwiązań - dodał poseł PiS.
Piotrowicz zauważył, że PiS przyjmował czasami pewne poprawki zgłaszane przez opozycję. - Czy zostało docenione, że uwzględniamy głos opozycji? Nic podobnego - odpowiedział.