Piontkowski: rząd bardzo poważnie wsparł polskie szkoły pomimo, że to zadanie samorządów
Ze środków Ministerstwa Cyfryzacji przeznaczono ponad 360 mln zł na zakup sprzętu komputerowego. Każda gmina, każdy powiat mogły wystąpić o środki na zakup sprzętu od kilkudziesięciu do stu kilkudziesięciu tysięcy w pierwszej transzy i potem w drugiej – powiedział w piątek minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski.
Szef resortu edukacji był gościem Rzeczpospolita TV, gdzie pytano go o przygotowanie szkół i samorządów do nowego roku szkolnego.
Piontkowski przypomniał, że za wyposażenie szkół, w tym m.in na zakup ławek, krzeseł, ale także sprzętu komputerowego odpowiadają organy prowadzące.
– Mimo że jest to zadanie własne samorządów, rząd bardzo poważnie wsparł polskie szkoły. W ostatnich miesiącach ze środków Ministerstwa Cyfryzacji przeznaczono ponad 360 mln zł na zakup sprzętu komputerowego. Każda gmina, każdy powiat mogły wystąpić o środki na zakup sprzętu od kilkudziesięciu do stu kilkudziesięciu tysięcy w pierwszej transzy i potem w drugiej. Nie było żadnych dodatkowych obowiązków biurokratycznych – wystarczył sam wniosek – oświadczył Piontkowski i podkreślił, że prawie wszystkie samorządy z tego skorzystały.
Zwrócił uwagę, że kilkadziesiąt tysięcy laptopów mogło dzięki temu trafić do szkół.
Pytany, kto sfinansuje naukę zdalną uczniów, szef resortu edukacji powiedział, że "jeśli będzie kwarantanna, to zajęcia będą dotyczyły całej klasy czy kilku klas, w związku z tym normalnie będą organizowane zajęcia zdalne i nauczyciele, którzy prowadzili zajęcia stacjonarne w danych klasach, będą prowadzili zajęcia dla danej klasy czy kilku klas – jeśli będzie system mieszany".
Mówiąc o możliwościach dojazdu uczniów do szkół Piontkowski powiedział, że minister infrastruktury wraz z głównym inspektorem sanitarnym przygotowali wytyczne, jakie reguły powinny funkcjonować w transporcie publicznym – także w tych środkach transportu, które służą dowozowi uczniów do szkół.
Zaznaczył, że "w większości Polski – tam gdzie są strefy zielone, nie ma większego zagrożenia epidemicznego albo jest umiarkowane, co oznacza, że 100 proc. miejsc w pojazdach może być zajęta przez uczniów, ale będą mieli obowiązek zasłaniania nosa i ust tak, aby możliwość zakażenia była jak najmniejsza".
Przypomniał, że kierowcy powinni dbać o czyszczenie powierzchni oraz ozonowanie pojazdów przed następnym dniem. "Te reguły – w ocenie Piontkowskiego – powinny swobodnie pozwolić przewoźnikom, gminom na zorganizowanie transportu bez poważniejszych problemów na takich samych czy bardzo podobnych zasadach jak przed epidemią".
Na pytanie o subwencje dla samorządów minister edukacji narodowej przypomniał, że rząd wspomógł już samorządy i szkoły niesamorządowe.
– W okresie od marca do czerwca dostarczyliśmy ponad 3,5 mln litrów płynów dezynfekujących do wszystkich szkół, które były tym zainteresowane. Każda placówka, która wyraziła chęć, mogła otrzymać bezpłatny elektroniczny dyspenser – podajnik płynu dezynfekującego. W tej chwili minister zdrowia do 10 września zbiera deklaracje, zapotrzebowanie szkół na płyn dezynfekujący oraz maseczki tak, aby bezpłatnie dostarczyć kilka milionów litrów płynów dezynfekujących i wiele milionów maseczek. Dodatkowo zadeklarowało kilkadziesiąt tysięcy termometrów bezdotykowych – powiedział Piontkowski.